Karol Wasiek

Moja przygoda z dziennikarstwem zaczęła się w 2009 roku. Najpierw był to mały "portalik" koszykarski, a później - w nieco przypadkowy sposób - trafiłem do WP SportoweFakty. W tym portalu - przez lata - budowałem swoją pozycję i renomę na rynku koszykarskim. Byłem na trzech wielkich turniejach (EuroBasket). Przejeździłem Polskę wzdłuż i wszerz, by nie tylko oglądać mecze, ale przede wszystkim poznawać ludzi i budować kontakty. Z wieloma osobami udało się zbudować zdrowe relacje na lata, co mnie - jako dziennikarza - bardzo cieszy. W pracy kieruję się dwoma zasadami: szacunkiem i zrozumieniem. W młodości wychowałem się na wielkim Prokomie Treflu Sopot, gdzie moim ulubionym zawodnikiem był Josip Vranković. Później podziwiałem w akcji Woodsa czy Logana. Ligę NBA pokochałem dzięki LeBronowi Jamesowi. Kiedyś przez przypadek włączyłem jego mecz... i tak już zostało na lata. Cieszę się z każdego jego spotkania. Moje ulubione zespoły? Cavaliers, Heat, Lakers. Czyli te, z którymi "Król" zdobywał mistrzowski pierścień. Poza koszykówką interesuję się żużlem, piłką nożną i siatkówką. Sport to nie tylko praca, ale przede wszystkim pasja i styl życia.