Obrońca Charlotte zawieszony na czas nieokreślony

Obrońca Charlotte zawieszony na czas nieokreślony

Złe wiadomości dla Charlotte Hornets. Rzucający obrońca zespołu Malik Monk został zawieszony przez władze ligi na czas nieokreślony.

Podwajamy powitalny bonus od PZBUK – nawet 500 zł

Wczorajszego wieczoru NBA wydała specjalne oświadczenie, w którym zawiesiła Malika Monka z Charlotte Hornets na czas nieokreślony. Powodem takiej kary jest naruszenie programu antynarkotykowego. Zawieszenie zaczęło obowiązywać od dzisiejszego spotkania z New York Knicks i potrwa do momentu, w którym Monk zdecyduje się w pełni przestrzegać programu.

W komunikacie nie zostało dokładnie podane, jakie niedozwolone środki stosował Monk. Szefostwo Charlotte od razu ustosunkowało się do decyzji ligi:

„Jesteśmy rozczarowani decyzjami Malika, które poskutkowały zawieszeniem. Jako organizacja absolutnie nie popieramy takich zachowań. Jednocześnie służymy wszelkim wsparciem naszemu zawodnikowi.”

22-letni obrońca rozgrywa najlepszy sezon w dotychczasowej karierze, notując z ławki 10 pkt 3 zb i 2 ast w 21 minut na boisku. W ostatnim czasie jednak zanotował wyraźny rozkwit formy (ostatnie 7 spotkań to już 18 pkt i 4 zb przy 40% zza łuku), co najwidoczniej przykuło uwagę ligi. Jak się okazało, jak najbardziej słusznie.

Źródło: Youtube.com/Smart Highlights EXTRA 1

W obecnym sezonie jest to bardzo popularna praktyka władz NBA. Dla przykładu Bradley Beal, który w dwóch kolejnych meczach ustalał nowy rekord kariery zdobywając odpowiednio 53 i 55 pkt, również został zaproszony na testy. Na szczęście jego wyniki okazały się być w normie.