Chcesz oglądać NBA, ale nie wiesz jak? 🥺
Za darmo, na żywo w SUPERBET! 😁

superbet logo
wchodzę!
NBA News: Ja Morant zdradza, co powiedział mu Silver przed powrotem

NBA News: Ja Morant zdradza, co powiedział mu Silver przed powrotem

NBA News: Ja Morant zdradza, co powiedział mu Silver przed powrotem

Ja Morant znów robi furorę na parkietach NBA. Nawet buczenie miejscowej publiczności nie przeszkodziło mu w świetnym występie po 25-meczowym zawieszeniu. Ja trafił rzut na zwycięstwo, mimo że czuł skurcze w łydkach. Przed spotkaniem odbył spotkanie z komisarzem NBA Adamem Silverem, które – według zawodnika – wypadło pozytywnie.

Gwiazda Memphis Grizzlies, Ja Morant, wrócił na boisko po 25 meczach zawieszenia i oddał rzut, który poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa nad New Orleans Pelicans. Był to pierwszy mecz Ja Moranta od kwietnia.

– Emocjonalnie nie było to dla mnie zbyt trudne. Oczywiście przygotowywałem się do tego przez prawie 8 miesięcy. Jestem pewien pracy, którą włożyłem, próbując być w jak najlepszej formie – zaznaczył.

Morant został wygwizdany przez publiczność w Nowym Orleanie podczas swojego powrotu. Zapytany o to 24-latek bagatelizował jednak fakt.

– Wiele osób mnie nie lubi. Kiedy mecz się rozpoczął, rozległo się buczenie. Nie wiem, co zrobiłem fanom Pelicans – powiedział na konferencji prasowej po meczu.

W zeszłym sezonie Morant spotkał się z wieloma kontrowersjami, które dotyczyły nie tylko jego samego, ale także jego rodziny i przyjaciół. Musiał przejść terapię. Teraz Morant mógł znów grać w NBA i robić to w obecności ojca, który siedział na trybunach przy boisku i go obserwował. Ja zakończył mecz z 34 punktami, 6 zbiórkami, 8 asystami i 2 przechwytami.

Zawodnik powiedział, że pamięta wszystko, co się o nim mówiło w czasie kryzysu. Przed wtorkowym meczem Morant spotkał się także z komisarzem NBA Adamem Silverem. Gracz stwierdził, że spotkanie przebiegło pozytywnie.

– Było dobrze. Sprawdził, jak sobie radzę. W zasadzie powiedział mi, jak bardzo jest podekscytowany możliwością mojego powrotu do gry. Powiedział: „ciesz się tą chwilą”. Właściwie planuję częściej z nim rozmawiać, aby nadal budować z nim relację – podsumował Morant.