Lakers zagrają w Playoffach z Memphis, Hawks z Celtics – Heat i Wolves walczą dalej!

Kiedy Dennis Schroeder trafił trójkę z rogu boiska na nieco ponad sekundę przed końcem meczu, wyprowadzając Lakers na prowadzenie, mogło wydawać się, że to już koniec:

To nie był jednak koniec. Przy próbie wyrównania wyniku, Mike Colney skutecznie wymusił faul na Anthonym Davisie, który zupełnie niepotrzebnie tak agresywnie wyskoczył z rękoma do tego rzutu. Następnie Conley trafił wszystkie trzy rzuty wolne, doprowadzając do dogrwyki:

ATL – MIA – 116:105
MIN – LAL – 102:108 [OT]

Ostatecznie w dogrywce górą byli Lakers i to oni awansują do Playoffów, podczas gdy Timberwolves będą musieli o to powalczyć w meczu ze zwycięzcą starcia Pelicans-Thunder. Najlepszym strzelcem Jeziorowców w tym meczu był LeBron James, zdobywając 30 punktów, ale też 10 zbiórek i 6 asyst. Pomógł mu Anthony Davis swoimi 24 punktami, 15 zbiórkami i 3 blokami, ale też Dennis Schroeder, który z ławki dorzucił 21 punktów:

Tak cieszy się trener, kiedy zespół skutecznie realizuje jego zagrywki:

Atlanta Hawks na przestrzeni całego meczu nie byli tak skuteczni – trafili zaledwie 24,4% rzutów za trzy, niespodziewanie ogrywając Heat pod obręczami. Hawks wygrali zbiórki aż 63:29, przede wszystkim dzięki postawie Clinta Capeli, który oprócz zdobycia 4 punktów zanotowali 21 zbiórek, w tym 8 w ataku:

Najlepszym strzelcem Hawks był oczywiście Trae Young, zdobywając 25 punktów, 8 zbiórek i 7 asyst:

Heat nie wyglądali tej nocy najlepiej… Widać gdzieniegdzie opinie, że nie chcieli już w pierwszej rundzie trafić na Celtics, ale czy naprawdę lepiej jest trafić na Milwaukee Bucks? Chyba po prostu zagrali kiepski mecz, pozwalając rywalom już w drugiej kwarcie prowadzić różnicą 24 punktów. Wyjątkiem był Kyle Lowry, który rozegrał swój najlepszy mecz w barwach Heat. Zdobył on 33 punkty, 4 zbiórki i 5 asyst wchodząc z ławki. To jednak nie dało nic: