Davis Bertans rezygnuje z gry w Orlando
Washington Wizards na Florydę pojadą bez jednego ze swoich najlepszych zawodników w tym sezonie. Davis Bertans zrezygnował z udziału we wznowionych rozgrywkach w Orlando.
Jak donosi Adrian Wojnarowski, Davis Bertans nie zagra już w obecnym sezonie NBA. Powodem takiego stanu rzeczy nie jest jednak ani kontuzja, ani przekonania polityczne. Łotysz opuści końcówkę sezonu zasadniczego, (a może także i playoffy na które przecież Czarodzieje mają szanse) z powodu zbliżającej się wolnej agentury.
Bertans po obecnym sezonie zostanie niezastrzeżonym wolnym agentem, a po przełomowych rozgrywkach w barwach Wizards liczy na podpisanie najlepszego kontraktu w karierze. Skrzydłowy ma już za sobą dwukrotne zerwanie więzadeł w kolanie i nie chce ryzykować, że po tak długiej przerwy dozna kontuzji, która znacząco obniży jego wartość rynkową.
Davis oczywiście będzie musiał pożegnać się z pieniędzmi za minimum 8 spotkań, jakie powinien zagrać. Jak wskazuje Bobby Marks, skrzydłowy straci co najmniej 604 tysiące dolarów z tego tytułu, chociaż z pewnością oczekuje, że jego nowy kontrakt mu to odpowiednio wynagrodzi. Poza tym jednak, zgodnie z zasadami przyjętymi przez ligę, nie może zostać w żaden sposób ukarany za rezygnację z gry, skoro ogłosił to przed 24 czerwca.
Klub opublikował już oficjalnie pełne poparcie dla takiej decyzji samego zawodnika, podkreślając jednocześnie, że nowy kontrakt dla Bertansa będzie absolutnym priorytetem Czarodziejów podczas przerwy między sezonami. Nie zmienia to jednak faktu, że sztab Wizards z pewnością żałuje takiej decyzji Davisa. Jego rzuty zza łuku byłyby bardzo pomocne podczas walki o 8 miejsce w konferencji wschodniej, do którego obecnie tracą 5,5 meczu.
Co sądzicie o takiej decyzji Łotysza?
Źródło: Youtube.com/DownToBuck