Oglądaj mecze na żywo 📺 za darmo
Zgarnij extra bonus 🎁 na start

superbet logo
odbierz
NBA News: Manager Nuggets wycofuje się ze słów. Oskarża dziennikarza o błędy

NBA News: Manager Nuggets wycofuje się ze słów. Oskarża dziennikarza o błędy

NBA News: Manager Nuggets wycofuje się ze słów. Oskarża dziennikarza o błędy
(Photo by AAron Ontiveroz/MediaNews Group/The Denver Post via Getty Images)

W ostatnich dniach głośno w NBA było o słowach GM Nuggets Calvina Bootha na temat odejścia utalentowanego Bonesa Hylanda do Clippers (za dwa drugorundowe picki). Jego wypowiedź była wręcz szokująca. Okazuje się, że działacz teraz… wycofuje się ze swoich słów. Na dodatek ma pretensje do dziennikarza.

Przypomnijmy słowa Bootha nt. odejścia Hylanda w tekście Kevina O’Connora z The Ringer.

– Wiedziałem, że nie możesz mieć dwóch gości, którzy nie umieją bronić; dwóch młodych gości, trochę samolubnych. Mike [Porter Jr. – przyp. red.] zarabia 30 milionów rocznie. Jest jednym z najlepszych strzelców w NBA. Tak więc, Bones, nie ma dla ciebie miejsca – powiedział.

Booth szybko wycofał się ze swoich słów. Następnego dnia po ukazaniu się wywiadu GM Nuggets odniósł się do tego cytatu podczas przedsezonowego meczu przeciwko Los Angeles Clippers.

Dyrektor oskarżył „The Ringera” o nadużycia dziennikarskie, publikując cytat, którego nie chciał upubliczniać.

Wydaje się, że Booth albo nie miał zamiaru umieszczać ich w tekście albo został w pewnym stopniu błędnie zacytowany. Booth nie chce, aby ludzie wierzyli, że ma jakiekolwiek negatywne uczucia wobec Bonesa Hylanda, a już na pewno nie chce, aby ludzie myśleli, że ma problemy z grą Michaela Portera (też w tym tekście pojawiło się jego nazwisko).

– W żadnym wypadku nie wygłaszałbym ani nie aprobowałby tego rodzaju komentarzy do użytku publicznego. To nie mój charakter, jako osoby ani dyrektora – powiedział w audycji ESPN2.

– Myślę, że Bones to wspaniały dzieciak, ma przed sobą świetlaną przyszłość, jest charyzmatycznym graczem. Michael jest to kluczowy element naszego programu ze względu na jego charakter oraz umiejętności w ofensywie i defensywie. Uważam więc, że stawianie takich rzeczy było niesprawiedliwe i mam nadzieję, że nie stanie się to w przyszłości – zaznaczył w rozmowie.