NBA News: Groźnie wyglądająca kontuzja: Co z centrem Mavericks?
Minionej nocy Dallas Mavericks udało się wygrać z Timberwolves pomimo kontuzji swojego centra, Derecka Lively II. Jak poważny jest to uraz?
Debiutant Dereck Lively II rozegrał minionej nocy tylko nieco ponad 9 minut, zanim nie został zmuszony do opuszczenia parkietu wskutek bardzo groźnie wyglądającej kontuzji. Upadając na parkiet, Lively otrzymał uderzenie kolanem z dużym impetem w tył głowy w okolicach karku. Zawodnik przez kilka minut nie podnosił się z parkietu, po czym w stanie wyraźnego oszołomienia został wyprowadzony z boiska:
Jak wynika z informacji podanej przez klub za pośrednictwem social mediów jeszcze w trakcie meczu, powodem, przez który Lively nie wrócił do meczu jest „neck sprain”, czyli zwichnięcia ścięgien w karku. Klub nie podał natomiast informacji o ewentualnym wstrząśnieniu mózgu. biorąc pod uwagę, że zawodnik przeszedł już wstępne badania, może to oznaczać, że do wstrząśnienia mózgu nie doszło.
Obecnie nie ma informacji o tym, czy Dereck Lively może zagrać w kolejnym meczu, a jeżeli nie, to ile czasu zajmie mu powrót do optymalnej dyspozycji. Wszystko co wiemy, to że ewentualna nieobecność młodego centra w kolejnych meczach byłaby dla Mavericks ogromnym osłabieniem. Wśród centrów grających w tych Playoffach dla Mavericks, Lively jest zdecydowanie najlepiej wpływającym na grę drużyny, co potwierdzają statystyki:
| center Mavs | minuty w Playoffach | NetRating |
|---|---|---|
| D. Lively II | 314 | +25,7 |
| D. Gafford | 290 | -23,9 |
| D. Powell | 15 | -35,3 |
Dereck Lively II w tegorocznych Playoffach, wchodząc z ławki, gra średnio po 22,4 minuty, notując 8,7 punktu, 7,4 zbiórki, 1,4 asysty i 1,1 bloku, trafiając na skuteczności 64% z gry. Jego gra ma wpływ przede wszystkim na bronioną stronę parkietu. Wpływ ten jest imponująco duży, biorąc pod uwagę, że to pierwszy sezon w NBA tego zaledwie 20-letniego koszykarza.
