Houston Rockets zastrzegą numer Jamesa Hardena

Houston Rockets zastrzegą numer Jamesa Hardena

Już dzisiaj w nocy James Harden wróci do Houston po raz pierwszy od czasu transferu na Brooklyn. Z tej okazji Rockets mają dla swojego byłego lidera miłe wiadomości.

Jak potwierdził Tilman Fertitta, klub podjął już decyzję o uhonorowaniu Jamesa Hardena i zastrzeżeniu koszulki z jego numerem, kiedy Brodacz zakończy swoją przygodę z NBA:

„James Harden zawsze będzie częścią Houston Rockets. Oczywiście, że zastrzeżemy jego koszulkę. James sprawił, że moje pierwsze trzy lata w roli właściciela klubu były absolutnie niezapomniane. Sukcesy i radość jaką dawał fanom przez 8 lat jego gry w Houston są nieocenione.”

Tilman Fertitta

Rozstanie Brody z Rakietami z całą pewnością nie należało do najładniejszych. Zanim jednak doszło do tej dramy, Harden przez 8 lat dawał z siebie absolutnie wszystko na koszykarskim boisku, stając się jednym z najlepszych zawodników w historii organizacji.

29,6 pkt 6 zb i 7,7 ast na mecz i nagroda MVP sezonu 2017/18. Co roku wybierany do Meczu Gwiazd, w każdym sezonie prowadził Rakiety do playoffs. Tylko raz rozegrał mniej niż 70 spotkań, spędzając średnio 37 minut na boisku. Przez te 8 lat został klubowym liderem w asystach i triple-doubles, w punktach ustępując jedynie Hakeemowi.

Do tej pory Rockets zastrzegli numery sześciu zawodników: Hakeema Olajuwona (34), Clyde’a Drexlera (22), Mosesa Malone’a (24), Rudy’ego Tomjanovicha (45), Calvina Murphy’ego (23) i Yao Minga (11). Za kilka lat do tej listy dołączy także numer 13 z nazwiskiem Harden.

YT: NBA on ESPN