Wyniki NBA: Thunder odpowiadają! Mecz rozstrzygnięty na linii, Cavs bez Mitchella powalczyli

Wyniki NBA: Thunder odpowiadają! Mecz rozstrzygnięty na linii, Cavs bez Mitchella powalczyli

Wyniki NBA: Thunder odpowiadają! Mecz rozstrzygnięty na linii, Cavs bez Mitchella powalczyli

Ten mecz szedł na kolejne zwycięstwo Dallas. Cóż – na pewno nie szedł na zwycięstwo Thunder przez, powiedzmy, trzy kwarty. Oklahoma jednak pokazała, że potrafi zareagować i odwrócić mecz. 10 punktów Shaia Gilgeous-Alexandra przyszło nagle:


BOS – CLE – 109:102 (3-1)
OKC – DAL – 100:96 (2-2)

Wszystkie mecze obejrzysz za darmo w SUPERBET – wystarczy założyć konto, bez spełniania żadnych warunków!
Kod promocyjny
ZKRAINYNBA
sprawdź

+18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.


Oklahoma City Thunder przez pierwsze trzy kwarty trafili łącznie 23/67, czyli jakie 34% wszystkich swoich rzutów. Koniec końców jednak rozegrali bardzo dobrą czwartą kwartę, którą wygrali 35:27, co zbiegło się nieco z faktem, że Dallas zaczynało brakować paliwa w baku. Zwłaszcza koledze Luce Donciciowi.

Luka Doncic miał szansę obrócić ten mecz. Na 10 sekund przed końcem – przy stracie 2 punktów – wszedł z piłką w pole trzech sekund i wymusił faul. Wystarczyło trafić dwa rzuty wolne, a potem pobronić skróconą akcję rywali. Luka nie trafił wolnego:

Po spudłowanym wolnym Doncicia, swoje wolne trafiali jeszcze Thunder i mamy wynik serii 2-2. Dallas naprawdę mogą być rozczarowani, że nie udało im się tego doprowadzić do końca. W pierwszej połowie dominowali nad rywalami, którzy trafili zaledwie 1/11 rzutów za trzy. Luka Doncic jeszcze jakoś biegał, PJ Washington trafiał rzuty, a Daniel Gafford pilnował obręczy:

Ten mecz rozjechał się dla Mavericks na kilku płaszczyznach. Po pierwsze: Luka Doncic nie ma zdrowia na bieganie ponad 40 minut, nie z tym kolanem. Nie tylko spudłował kluczowego wolnego w końcówce, w ogóle trafił znów niezbyt efektywne 6/20 z gry na 18 punktów, ale tez 12 zbiórek i 10 asyst. Po drugie, rzuty wolne. Znów – nie tylko ten jeden donciciowy na końcu. Mavs na przestrzeni całego meczu trafili fatalne 12/23, co daje zaledwie 52%. Thunder tymczasem trafiali 23/24 z wolnych i można się było pomylić kto gra na 'swoje’ obręcze.

„KURCZE, SPUDŁOWAŁEM JEDYNEGO?”

Po trzecie z kolei… Shai Gilgeous-Alexander. Był świetny, zwłaszcza w półdystansie. Ktoś policzył, że trafił z półdychy 10/14. Wszystkich rzutów trafił 14/27, bez żadnej trójki notując 34 punkty, 8 zbiórek i 5 asyst, napędzając run Oklahomy w czwartej kwarcie:


LeBron James nie zapomina skąd jest. Dziś pojawił się na trybunach w Cleveland, oglądając jak jego lokalna ekipa bez Donovana Mitchella radzi sobie z faworyzowanym Bostonem:

Co się okazało – ku zaskoczeniu (chyba) wszystkich – Cleveland bez Donovana Mitchella nawiązało jako-taką walkę z Celtics. Trudno powiedzieć o jakimś wielkim, wyrównanym meczu, kiedy w połowie czwartej kwarty różnica wynosiła 15 punktów, ale chyba spodziewaliśmy się tu bardziej blow-outu na korzyść Bostonu. Na taki się właśnie zanosiło, kiedy w na końcu trzeciej kwarty Payton Pritchard zapomniał, że nie jest Luką Donciciem:

Cavs jeszcze w czwartej kwarcie podjęli rękawice, ograniczyli stratę z 15 do 5 punktów, a Darius Garland błyszczał. Mecz zamknął się jednak na dobra sprawę na minutę przed końcem, kiedy Jaylen Brown trafił:

Spodziewaliśmy się, że bez Donovana Mitchella dobrze wypadnie Darius Garland (tak już bywało w tym sezonie), ale i tak zaskoczył. Ze swoich 30 punktów aż 14 zdobył właśnie w 4. kwarcie, trafiając 5/12 z gry i kompletnie biorąc na siebie ciężar tego – jak mogło się wydawać przez długą część tej kwarty – meczu, który można jeszcze wygrać:

Boston jednak mógł być przez cały ten czas spokojny. Wcale nie tak często ostatnio zdarza się tak udany występ obojga liderów, jak zdarzyło się to dziś. Wspomniany Jaylen Brown do 27 punktów dołożył 8 zbiórek, a najlepszy strzelec zespołu – Jayson Tatum – oprócz 33 punktów zdobył także 11 zbiórek i 5 asyst:

superbet logo MECZE PLAYOFF OBEJRZYSZ ZA DARMO: SPRAWDŹ! ⬅️

18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.