Warriors zaczną bez Duranta, Raptors wzmocnią skład na Finały

Warriors zaczną bez Duranta, Raptors wzmocnią skład na Finały

Finały NBA rozpoczną się lada moment. Oznacza to, że nie wszyscy zawodnicy zdążą się wyleczyć na start najważniejszej serii w tym roku.

Największa seria tego roku przed nami, niestety jak to często bywa przy ponad 100 spotkaniach w sezonie – kontuzje zbierają swoje żniwo. I teraz wiemy już na pewno, że obrońców tytułu nie zobaczymy z tego powodu w pełnym składzie, przynajmniej w Game 1.

Steve Kerr bowiem potwierdził wczorajszym wieczorem absencję Kevina Duranta w pierwszym meczu. Trener Wojowników jeszcze nie zdecydował, czy KD w ogóle pojedzie do Kanady, zatem nie mamy pewności co do drugiego spotkania. Jedyne co wiemy, to że Durantula bierze już udział w swobodnych treningach rzutowych.

Co ciekawe, bardziej możliwy jest z kolei powrót DeMarcusa Cousinsa. Występ Boogiego został określony jako wątpliwy, lecz niczego nie można wykluczyć:

„Dwa razy brał udział w treningach i wyglądał dobrze. Jego ciało reaguje dobrze. Pracuje nad powrotem do formy i odpowiedniej kondycji.”

Można się zatem spodziewać powrotu DMC chociaż w chwilowy wejściu na parkiet gdzieś pod koniec rozstrzygniętego meczu.

Równie, a może nawet bardziej optymistyczne wieści nadeszły natomiast z obozu Toronto Raptors. Według najnowszych informacji bowiem, całkiem możliwy jest powrót na boisko OG Anunoby’ego. Takie doniesienia pojawiły się jeszcze w trakcie serii z Bucks, podczas której zresztą skrzydłowy wykonywał już pewne lekkie ćwiczenia:

Źródło: Twitter.com/Josh Levenberg

Wczoraj natomiast trener Nurse powiedział dziennikarzom, że drugoroczniak jest jakieś 10 dni od powrotu do gry, co oznacza, że mógłby znaleźć się w rotacji Dinozaurów już na mecz numer 4. Anunoby wypadł z gry w kwietniu po tym, jak musiał się poddać operacji usunięcia wyrostka robaczkowego. W trakcie sezonu regularnego był ważną częścią bench mobu z Kanady, chociaż nie wiadomo czy będzie w stanie grać na swoim normalnym poziomie już podczas tej serii.

Kilka dni przerwy na pewno także cieszy Kawhi Leonarda. Mimo, ze może się czasem wydawać cyborgiem, widać było duże zmęczenie i niejednokrotnie w trakcie serii z Bucks także grymas bólu na twarzy.  To najważniejsza seria w życiu Leonarda i w historii Raptors, dlatego oby wypoczął jak najbardziej przed tym starciem.

Źródło: Youtube.com/ NBA on ESPN