Cavs i Knicks doprowadzą do Game 7?
Z 40 zł Freebetem od TOTALbet nie ryzykujesz!

2.45
Graj!
Suns i Cavs wyrównują stan serii, Boston przejedzie się po Hawks

Suns i Cavs wyrównują stan serii, Boston przejedzie się po Hawks

Mamy w końcu serie, które w których robi się remisowo. Phoenix Suns nie spodobał się fakt, że Clippers wyrwali im ten pierwszy mecz na ich własnym parkiecie i postanowili się odgryźć. Trafili prawie 60% rzutów z gry, dzielili się piłką (w asystach wygrali z Clipeprs 30:17) i tym razem nie dali się zdominować na deskach.

Dzięki temu Suns wygrali nawet pomimo dobrego występu x-factora sprzed dwóch dni, Russella Westbrooka, który oprócz zwyczajowej energii dał 28 punktów, 5 zbiórek i 5 asyst na dobrej skuteczności. Jego cicha rywalizacja z Durantem to najfajniejsza narracja tej serii:


ATL – BOS – 106:119 [0-2]
NYK – CLE – 90:107 [1-1]
LAC – PHX – 109:123 [1-1]


Suns byli diabelnie skuteczni, natomiast Clippers trochę zabrakło obrońców na piłce. Kawhi Leonard supił się na ograniczeniu Kevina Duranta (z niezłym efektem – przez 44 minuty trafił 10 rzutów), natomiast Devin Booker w tym czasie ogrywał Erica Gordona i Terance Manna na zmianę, dostając się na półdystans jak tylko chciał. Efektem tego władował 38 punktów, rozdając przy okazji 9 asyst:

YT/NBA

Kawhi Leonard znów zagrał dobry mecz na 31 punktów, 8 zbiórek, 7 asyst i 3 przechwyty. Jest zdrowy, jest w formie. Brakuje mu niestety Paula George’a u boku. Śmiem twierdzić, że z nim w składzie Clippers mogliby być nawet minimalnymi faworytami. Kiedy jednak wypełniający kolektywnie jego minuty Batum, Hyland i Powell trafiają razem 0/11 za trzy, to nie jest łatwo rywalizować.

Do remisu doprowadzili także Cleveland Cavaliers, którzy potknęli się w pierwszym meczu z Knicks. Tym razem byli w stanie pokonać nowojorczyków nie pod koszem, jak można było zakładać, ale na dystansie. Jalena Brunsona udało zatrzymać się na skuteczności 1/8 z dystansu, Rj Barrett i Obi Toppin dorzucili 1/11, podczas gdy Cavs ustrzelili aż 14/33 (42,4%).

Przodował w rzutach z dystansu Darius Garland. Nie tylko trafił 6/10, ale uzbierał najwięcej w zespole 32 punkty, dokładając najwyższy wskaźnik plus/minus (+29) i 7 asyst:

YT/NBA

Drugi mecz Boston Celtics z Atlantą Hawks i drugie dość łatwe zwycięstwo. Zanosi się na to, że seria ta nie będzie miała większej historii. Najlepszym strzelcem Jayson Tatum z dorobkiem 29 punktów, 10 zbiórek i 6 asyst:

YT/NBA

Dużym wsparciem w ofensywie okazał się Derrick White, który dołożył 26 oczek:

Po stronie Hawks dobry występ zanotował Dejounte Murray, zdobywając 29 punktów, 6 zbiórek, 6 asyst i 4 przechwyty. Trae Young usłyszał z kolei od kibiców, że jest przereklamowany: