Spadają notowania LaMelo Balla

Spadają notowania LaMelo Balla

Pomimo, że już 18 listopada odbędzie się nowy nabór do ligi, to wciąż nie sposób przewidzieć nawet w przybliżeniu jak może wyglądać pierwsza trójka. Od dłuższego czasu jednym z głównych faworytów draftu jest LaMelo Ball, lecz według ostatnich doniesień, notowania młodego rozgrywającego mocno spadły.

Ball jest obecnie w trakcie serii spotkań w przedstawicielami klubów wybierających na samym początku loterii. Podczas nich menadżerowie nie oceniają jednak jego talentów koszykarskich, lecz chcą bliżej poznać zawodnika i przekonać się, czy będzie pasował do prowadzonego projektu. Jak donosi Rick Bonnell z Charlotte Observer, ta część rekrutacji nie wychodzi LaMelo najlepiej:

„Słyszałem to już kilkukrotnie i to z różnych źródeł: LaMelo Ball nie radzi sobie najlepiej na rozmowach kwalifikacyjnych, czym mocno pogarsza swoją sytuację. Nie twierdzę, że z tego powodu LaMelo od razu wypadnie poza top3, ale z tego co wiem, zespoły wybierające pod koniec pierwszej dziesiątki zaczęły dokładniej sprawdzać Balla, bo pojawiła się realna szansa, że będzie dostępny. Jeszcze do niedawna nikt nie brał tego pod uwagę.”

Na korzyść Balla z pewnością nie przemawia także niewielka i bardzo odległa próbka jego umiejętności. Rozgrywający z powodu kontuzji rozegrał zaledwie 12 spotkań w australijskiej NBL, a ostatni raz na parkiecie widzieliśmy go 11 miesięcy temu  – dokładnie 30 listopada 2019 roku LaMelo rozegrał swój ostatni mecz.

Czy to możliwe, żeby Ball wypadł z top3? Jeśli nie dojdzie do żadnych transferów jest to nie tylko możliwe, ale wręcz bardzo prawdopodobne, bowiem wszystkie te drużyny mają już dobrze obsadzoną pozycję rozgrywającego. W takim wypadku faworytem mogą być Chicago Bulls, którzy według ostatnich informacji chcą wzmocnić się właśnie na pozycji numer 1, nawet pomimo obecności Coby’ego White’a.

Źródło: youtube.com/BBALLBREAKDOWN