Poznaliśmy pełne składy Meczu Gwiazd!

Mecz Gwiazd NBA zbliża się wielkimi krokami, zatem nadszedł najwyższy czas na ogłoszenie jego pełnych składów. Trenerzy dokonali już swoich wyborów.

Od razu można stwierdzić, że wielu fanom nie przypadną one do gustu. Szczególnie dotyczy to konferencji zachodniej. Nie przedłużając zbędnie, oto lista rezerwowych zawodników Meczu Gwiazd 2019:

Wschód:

Ben Simmons (Philadelphia 76ers)

Blake Griffin (Detroit Pistons)

Khris Middleton (Milwaukee Bucks)

Kyle Lowry (Toronto Raptors)

Bradley Beal (Washington Wizards)

Nikola Vucevic (Orlando Magic)

Victor Oladipo (Indiana Pacers)

A zatem nie ma D-Wade’a, który był jednym z faworytów głosowania kibiców. Mimo wszystko trudno się spierać, żeby któryś z tych zawodników nie zasłużył na powołanie. Kyle Lowry nie gra spektakularnie, ale wciąż jest drugim najważniejszym graczem Toronto. Dużo tutaj debiutantów – zarówno Simmons, jak i Middleton czy Vucevic rozegrają swój pierwszy Mecz Gwiazd. Oczywiście Victor Oladipo nie zagra z powodu kontuzji. Nie podano od razu jego zastępstwa, co jest dosyć dziwne, bo wiadomo już od pewnego czasu, że to koniec sezonu Oladipo. Kto go zastąpi? Jimmy Butler i D’Angelo Russell są głównymi kandydatami. Pojawia się także nazwisko Wade’a, zatem kto wie.

Jeśli chodzi o Zachód, tutaj sytuacja jest odrobinkę bardziej kontrowersyjna:

Zachód:

Russell Westbrook (Oklahoma City Thunder)

Anthony Davis (New Orleans Pelicans)

Nikola Jokic (Denver Nuggets)

Klay Thompson (Golden State Warriors)

Damian Lillard (Portland Trail Blazers)

LaMarcus Aldridge (San Antonio Spurs)

Karl-Anthony Towns (Minnesota Timberwolves)

Tutaj już decyzje są bardziej kontrowersyjne. Przede wszystkim brakuje Luki Doncica, który przebojem wdarł się do ligi i w pełni zasłużył na nominację, tym bardziej, że fani bardzo tego chcieli. Czy naprawdę Klay Thompson lub Russell Westbrook grają w tym sezonie lepiej od Słoweńca?

Trochę razi także brak kogokolwiek z Utah, które przecież jest w pierwszej ósemce konferencji. Donovan Mitchell lub Rudy Gobert – szczególnie środkowy gra na bardzo dobrym poziomie w tych rozgrywkach (efektowność nie ma nic do rzeczy, LaMarcus Aldridge za nic nie pasuje do takich meczów, ale gra dobrze i dostaje powołania).

Również brak reprezentacji Clippers? Tobias Harris spokojnie zasłużył na miejsce swoją grą i pozycją LAC w tabeli. Można zatem spodziewać się wielu pretensji i całkiem słusznie.

W tym wszystkim, nam fanom, brakuje także oczywiście Derricka Rose’a. Piękna byłaby to historia, niestety nic z niej nie wyszło. Nawet jeśli ktoś z Zachodu by wypadł, Rose nie będzie pierwszym kandydatem. Wygląda więc na to, że przy nowych zasadach głosowania, zdanie fanów nie ma praktycznie żadnego znaczenia.

Trenerami zostanie na pewno Mike Budenholzer z Milwaukee Bucks po stronie Wschodu i zapewne Steve Kerr, lub Mike Malone na Zachodzie.

Źródło: Youtube.com/MLG Highlights