Pojedynek Giannisa z Embiidem, dwa nietrafione game-winnery Butlera, 49 punktów Doncicia

Pojedynek Giannisa z Embiidem, dwa nietrafione game-winnery Butlera, 49 punktów Doncicia

MIA – CHA – 111:107 (2OT)
WAS – BKN – 117:103
DAL – NOP – 125:118
PHI – MIL – 123:120
HOU – LAC – 111:142

Czy Giannis Antetokounmpo i Joel Embiid to obecnie dwóch najlepszych koszykarzy w lidze? Ciężko ocenić, jest jeszcze kilku wariatów, ale na pewno należą do tych najbardziej dominujących – stąd ich pojedynki zawsze budzą sporo emocji. Nie inaczej było tym razem – Sixers wyszli zwycięsko z tego starcia z Bucks, ale stało się to dopiero po bardzo zaciętej końcówce:

YT/NBA

Joel Embiid poprowadził swoją ekipę do zwycięstwa, notując 42 punkty, 14 zbiórek i 5 asyst:

YT/Philadelphia 76ers

Grający po drugiej stronie Giannis Antetokounmpo też wypadł dobrze – zwłaszcza w kluczowej, czwartej kwarcie, w której zdobył 16 ze swoich 32 punktów. Ostatecznie do 32 oczek dorzucił 11 zbiórek, 9 asyst i 3 przechwyty:

YT/Z.Highlights

Dopiero po dwóch dogrywkach Miami Heat poradzili sobie z Hornets. Mecz w regulaminowym czasie mógł zamknąć Jimmy Butler:

Na pierwszej dogrywce mógł go zakończyć również Jimmy Butler:

Do trzeciej dogrywki nie doszło, gdyż Heat nie dopuścili do sytuacji, w której potrzebny byłby game-winner. Przy dośc nieskutecznym Jimmy Butlerze (5/24 z gry, 1/8 za trzy), błyszczał głównie Kyle Lowry, który zdobył 25 punktów, 9 zbiórek, 5 asyst i trafił 6/11 z dystansu:

YT/NBA Motion

Kapitalny mecz znów rozegrał Luka Doncic, notując 49 punktów, 15 zbiórek, 9 asyst, oraz zwycięstwo przeciwko Pelicans:

YT/NBA

Washington Wizards wygrali z Brooklyn Nets, rewanżując się za niedawną porażkę. Zaskakująco najlepszym strzelcem Waszyngtonu okazał się wchodzący z ławki Rui Hachimura, notując 20 punktów:

YT/Washington Wizards

Kojarzycie Davida Duke’a Jr.? Teraz być może będziecie kojarzyć:

Clippers ograli Rockets w ostatnim już meczu rozgrywanym przed przerwą na All-Star Game. Najlepszym strzelcem okazał się Marcus Morris z dorobkiem 27 punktów, ale jeszcze bardziej imponujące wydaje się 25 punktów Luke’a Kennarda z ławki, który w 22 minuty trafił 8/9 rzutów z dystansu:

Trudno nie wygrywać, kiedy kibice zjeżdżają się z całych Stanów Zjednoczonych: