NBA News: Bucks w kryzysie? Giannis zabrał głos: „to nie jesteśmy my”
Choć Giannis Antetokounmpo w ostatnich dwóch meczach zdobył aż 89 punktów, to jego Milwaukee Bucks dwukrotnie zeszli pokonani i w tym momencie z bilansem 5:4 zajmują dopiero 8. miejsce w Konferencji Wschodniej. Czy są powody do obaw dla kibiców Bucks?
Na usprawiedliwienie Bucks trzeba dodać, że w tych dwóch ostatnich spotkaniach brakowało Damiana Lillarda, który zmaga się z urazem. – Jego brak jest widoczny. Nie mamy gościa, któremu możemy dać piłkę i pozwolić zagrać dla siebie lub zespołu – powiedział Giannis.
– To nie jest to, kim jesteśmy. To nie jest Milwaukee Bucks – zaznaczył Grek.
– Zaczyna się wszystko ode mnie. Zaczyna się od lidera zespołu. Muszę być lepszy. Ale powtarzam, nie jest tak, że jedna osoba może to zrobić sama. W defensywie musimy pokazać więcej. Nie możemy grać tak, by nasi rywale czuli się komfortowo na boisku. Na za dużo im pozwalamy w tym momencie, zarówno w strefie podkoszowej, jak i na obwodzie – powiedział Giannis Antetokounmpo.
Bucks – co możemy dostrzec w statystykach zaawansowanych – mają ogromne problemy z defensywą. Zespół zajmuje dopiero 25. miejsce w tej klasyfikacji. Bucks tracą 117.4 pkt na 100 posiadań. To fatalny wynik. Nowy trener Adrian Griffin ma nad czym myśleć. Kolejne spotkanie drużyna rozegra z Chicago Bulls.