Luka Doncic faworytem bukmacherów do nagrody MVP

Luka Doncic faworytem bukmacherów do nagrody MVP

Pomimo tego, że dopiero co zakończył się sezon 2019/20, to już rozpoczynają się przewidywania dotyczące przyszłych rozgrywek, i ich najważniejszej nagrody, czyli Most Valuable Player.

Według amerykańskich bukmacherów największym faworytem do zdobycia nagrody MVP w przyszłym sezonie jest Luka Doncic z Dallas Mavericks. Za Luką uplasowali się odpowiednio: Giannis Antetokounmpo, LeBron James i Stephen Curry. O ile od samego Doncica możemy oczekiwać co najmniej równie dobrej gry, co w ubiegłym sezonie, o tyle Dallas będą musieli poprawić swój bilans zwycięstw, jeśli Słoweniec ma wygrać tę nagrodę. Jeśli uda im się sprowadzić trzecią gwiazdę, o którą mocno zabiegają, nie powinno to stanowić kłopotu.

Jeśli faktycznie by do tego doszło, Doncic mógłby dopisać kolejny, niezwykle imponujący rekord do swojej listy, stając się najmłodszym MVP w historii ligi i detronizując przy okazji Derricka Rose’a. 

D-Rose swoją nagrodę otrzymał w wieku 22 lat i 191 dni. Luka 22 lata i 191 dni będzie miał dokładnie 7 września 2021 roku. Zważywszy na to, że liga planuje skończyć sezon przed IO w Tokio (jeśli te w ogóle się odbędą), a przede wszystkim nie chce opóźniać startu następnych rozgrywek, możemy bezpiecznie założyć, że do września nagrody zostaną już dawno wręczone.

Dla samego Doncica byłby to niebywały sukces, lecz nie odosobniony. Pamiętajmy przecież, że ten chłopak w wieku 19 lat zdobył nagrody MVP ligi hiszpańskiej, MVP Euroligi i MVP Final Four Euroligi, stając się oczywiście najmłodszym zawodnikiem w historii, który tego dokonał. Czy podobnej sztuki dokona także za Oceanem?

Źródło: Youtube.com/Andreilinho Basketball

Zgodnie z tymi samymi przewidywaniami, największe szanse na mistrzostwo NBA mają Los Angeles Lakers. Za nimi uplasowali się Los Angeles Clippers, Golden State Warriors i Milwaukee Bucks, którzy są także faworytami do wygrania konferencji wschodniej przed Celtics i Nets.

Oczywiście zdecydowanie za wcześnie na takie prognozy, a zbliżający się draft i otwierające się wkrótce po nim okienko transferowe mogą w tej kwestii wiele zmienić.