Los Angeles Lakers zwolnili strzelca! To prawdopodobnie zapowiedź dalszych ruchów

Los Angeles Lakers zwolnili strzelca! To prawdopodobnie zapowiedź dalszych ruchów

Los Angeles Lakers zwolnili strzelca! To prawdopodobnie zapowiedź dalszych ruchów
Photo by Chris Gardner/ Getty Images

Jak podaje Shams Charania z TheAthletic, Los Angeles Lakers zdecydowali się zwolnić Matta Ryana. Zaskoczenie? Z pewnością – grający na niegwarantowanym kontrakcie 25-letni Ryan rozegrał w tym sezonie 12 meczów dla jeziorowców, zdobywając co prawda skromne 3,9 punktów na mecz przez średnio 10 minut gry, mając jednak za sobą takie momenty jak game-winner rzut na remis w meczu z Pelicans:

Tym, czym Ryan zyskiwał sobie minuty, jest jego solidny rzut z dystansu trafiany na skuteczności ponad 37% za trzy. Biorąc pod uwagę, jak słabi są Lakers w tym elemencie gry (trafiają 9,9 trójki na mecz, 29. miejsce w lidze), minuty takich gości jak Ryan są bardzo cenne. Skąd więc zwolnienie?

Prawdopodobnie kogoś trzeba było poświęcić. Zbliża się 15 grudnia, co jest datą absolutnie kluczową. Dlaczego?

A no dlatego, że od 15 grudnia wolno handlować umowami zawodników, którzy podpisali kontrakty w minione wakacje. To potencjalnie otworzy rynek transferowy, mocno uśpiony jak do tej pory. Jak sugeruje Shams Charania donosząc o zwolnieniu Ryana, ruch ten otwiera jedno miejsce w rotacji, dzięki któremu będzie można przyjąć graczy w wymianach. Jest to najpewniej zapowiedź tego, że za dwa tygodnie czekają nas jakieś ruchy. Nic w tym dziwnego – Lakers z rozczarowującym bilansem 8-12 zajmują dopiero 13. miejsce w konferencji zachodniej i przetasowania w składzie są im jak najbardziej potrzebne.

Pytanie, czy Matt Ryan znajdzie sobie jeszcze zatrudnienie w NBA w tym sezonie. Jako zawodnik z końca ławki prezentował się naprawdę solidnie, mając pozytywny wpływ na grę. Było to o tyle zaskakujące, że przed angażem w Lakers, Ryan rozegrał w NBA słownie jeden mecz, w ubiegłym sezonie przez 5 minut biegając po parkiecie w koszulce Celtics.