Czy Kawhi Leonard zagra w tym sezonie?

Już za kilka dni rozpocznie się obóz przedsezonowy, co zwiastuje także rychły start nowego sezonu zasadniczego w NBA. I choć nas jako fanów z pewnością niezmiernie to cieszy, to część drużyn zapewne chciałaby, aby rozgrywki zaczęły się jak najpóźniej. Jedną z nich są zmagający się z problemami zdrowotnymi LA Clippers.

Zespół z Miasta Aniołów do nowego sezonu przystąpić będzie musiał bowiem bez swojego najlepszego zawodnika, Kawhi Leonarda. Skrzydłowy zerwał częściowo więzadło krzyżowe w lewym kolanie w drugiej rundzie playoffs. W połowie lipca przeszedł operację, co od razu zrodziło pytania o jego grę w sezonie 2021/22. Czas rekonwalescencji po takim urazie oceniany jest przez lekarzy na 6-9 miesięcy. To oznaczałoby powrót Leonarda mniej więcej na start playoffów. Prezydent LAC, Lawrence Frank uciął jednak wszelkie spekulacje w tym temacie:

„Oh, nawet nie zaczynamy tego tematu. Myślę, że przy takiej kontuzji nie da się określić daty powrotu, bo nikt nie potrafi przewidzieć ile potrwa rehabilitacja po zerwaniu więzadła.”

Lawrence Frank

„Oszczędzę Wam zatem trudu pytania o to przez cały sezon, bo odpowiedź będzie zawsze taka sama, czyli nie wiadomo. Każdy dzień to nowa walka o powrót do zdrowia. Kawhi ma bardzo szczegółowo rozpisany plan w porozumieniu z grupą świetnych fachowców. Pozwolimy tym lekarzom i samemu zawodnikowi zdecydować, kiedy będzie najlepszy moment na powrót do gry.”

Lawrence Frank

Czyli, jak zwykle w przypadku Leonarda, nic tak naprawdę nie wiadomo. W LA na pewno nie chcą powtórzyć błędów San Antonio Spurs. W Teksasie naciskali na powrót skrzydłowego, co ostatecznie zaowocowało konfliktem z klubem i odejściem do Toronto. Kawhi jest nadzwyczaj ostrożny w kwestiach dotyczących jego zdrowia, zatem coraz bardziej realny wydaje się scenariusz, w którym Clippers rozgrywają najbliższy sezon bez pomocy skrzydłowego.

Kawhi to nie jedyny zawodnik Clippers, który zmaga się obecnie z problemami zdrowotnymi. Do pełni formy wciąż nie wrócił Serge Ibaka. Podkoszowy wciąż dochodzi do siebie po czerwcowej operacji pleców i na obozie przedsezonowym będzie ograniczony do ćwiczeń bezkontaktowych.

Utrata obu tych zawodników w ubiegłorocznych playoffach była bardzo kosztowna dla LAC. I choć pojawili się nowi bohaterowie z Reggiem Jacksonem na czele, to bez Kawhi Leonarda Clippers niestety nie mają co liczyć na walkę o pierścień w nadchodzącym sezonie. Jednakże jeśli na playoffy będzie w pełni zdrowy, to kto wie, jak daleko zajdzie drużyna Steve Ballmera?