Złe wieści dla Sixers – problem z kolanem jest poważniejszy, niż wstępnie zakładano!

Wygląda na to, że Philadelphia 76ers mają kłopoty. Ich lider, Joel Embiid, opuścił ostatni mecz serii z Nets z lekką kontuzją kolana – potencjalnie skręceniem 1. stopnia. Dziś okazuje się, że sytuacja może być nieco poważniejsza. Jego status na mecz numer 1 serii z Bostonem to „wątpliwy”, a status na kolejne mecze także stoi pod znakiem zapytania.

Uraz, którego Joel Embiid doznał 20 kwietnia w meczu numer 3 przeciwko Nets określano jako „lekkie podkręcenie kolana”. Skręcenie 1. stopnia – jakim miał być ten uraz – zwyczajowo zwalcza się w przeciągu od kilku dni do maksymalnie dwóch tygodni. Od urazu minął ponad tydzień. Według doniesień Shamsa Charanii z The Athletic, w sztabie Sixers zaczyna panować przekonanie, że to może być skręcenie poważniejsze, niż 1. stopnia. Zazwyczaj skręcenie 2. stopnia leczy się od 2 do 4 tygodni, natomiast skręcenie 3. stopnia nawet 4-6 tygodni lub dłużej. Daleko mi do znawcy medycyny, ale wytłumaczył to na Twitterze dr Nirav Pandya, często zabierający głos w sprawach sportowych:

Jeśli uraz jest poważniejszy niż skręcenie 1. stopnia, to jest to bardzo zła wiadomość dla Sixers. Oznacza bowiem, że pod znakiem zapytania stoi pewnie nie tylko występ w pierwszym, ale i w kolejnym meczu (kolejnych meczach?). jego nieobecność w każdym kolejnym starciu to ogromny cios i wykładniczy spadek szans na zwycięstwo w serii. Co więcej, powrót do gry po poważniejszym skręceniu to prawdopodobnie jednocześnie dużo większe ryzyko odnowienia się urazu.