Wyniki NBA: Celtics w Finałach Konferencji, wielki Al Horford! Dallas na prowadzeniu

Wyniki NBA: Celtics w Finałach Konferencji, wielki Al Horford! Dallas na prowadzeniu

Wyniki NBA: Celtics w Finałach Konferencji, wielki Al Horford! Dallas na prowadzeniu
(Photo by Adam Glanzman/Getty Images)

Znamy pierwszego uczestnika tegorocznych Finałów Konferencji. Boston Celtics po pięciu meczach odprawiają do domu Cleveland Cavaliers, a ich playoffowa droga jest – jak do tej pory – usłana różami. To, że stracili po drodze aż dwa mecze, nie oddaje przewagi, jaką mieli w obu seriach. Tak, także tej przeciwko zmagającym się z kontuzjami Cavs.

Celtics do Finału Konferencji wepchnął kapitalnym meczem Al Horford. 37-letni Portorykańczyk zapomniał dziś, że to nie 2016 rok i rozegrał spotkanie na 22 punkty, 15 zbiórek, 5 asyst i 3 bloki. Najlepszy w drużynie plus minus na poziomie +26. Kristaps Kto?


CLE – BOS – 98:113 (1-4)
DAL – OKC – 104:92 (3-2)

Wszystkie mecze obejrzysz za darmo w SUPERBET – wystarczy założyć konto, bez spełniania żadnych warunków!
Kod promocyjny
ZKRAINYNBA
sprawdź

+18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.


To oczywiście wyolbrzymienie na potrzeby pochwalenia występu Horforda – Celtics będą potrzebować Porzingisa, jeśli mają powalczyć o Tytuł Mistrzowski. Będą potrzebować – jak dziś – świetnego w obronie Jrue Holiday’a (+21), trafiającego trójki Derricka White’a (4/9), oraz skutecznego po obu stronach parkietu Jaysona Tatuma:

Cleveland Cavaliers postawili wszystko na jedną kartę i spróbowali odtworzyć to, co zadziałało w jedynym (jak się okazało) zwycięstwie w tej serii – pchali piłkę pod kosz, wykorzystując nieobecność Kristapsa. Szło im to nieźle – Evan Mobley trafił 15/24 z gry na 33 punkty, a Marcus Morris z ławki… Kto w 2024 roku spodziewał się meczu Marcusa Morrisa na 25 punktów? 33 minuty z ławki, 10/13 z gry,. 5/6 za trzy, maszyna:

Z plusów po stronie Cavaliers to jednak chyba tyle. Można pochwalić Maxa Strusa za wejście w rolę drugiego rozgrywającego i dzielenie się piłką (9 asyst), ale 3/10 z gry i 12 punktów zamazują dobre wrażenie. Zawiódł tym razem Darius Garland – jak ostatnio bez Donovana MItchella pokazał się świetnie, tak dziś dał słabe 4/17 z gry, zdobywając zaledwie 11 punktów. Na dodatek Cavs wyraźnie przegrali zbiórkę (43:28) i tym elementem gry przegrali mecz. 10 zbiórek Tatuma, 15 Horforda, z czego aż 7 w ataku. Horford dawał dziś wszystko, czego było trzeba – zbiórki w ataku, obronę przy koszu, rzut z dystansu (6/13). Najlepszym strzelcem był jednak Jayson Tatum z dorobkiem 25 punktów, 10 zbiórek, 9 asyst i aż 4 przechwytów. All-around:


Dallas Mavericks przyjechali do Oklahomy i wyrwali niezwykle cenne zwycięstwo, wychodząc w serii na prowadzenie 3-2. Thunder… Nie dźwignęli presji meczu? W przypadku tak młodego składu jest to pewnie wybaczalne, ale dotychczasową grą przyzwyczaili nas do innych standardów. Dziś – za wyjątkiem Shaia Gilgeous-Alexandra – było dosyć niemrawo.

Dallas miało miejsce na odgrywanie swojego show:

OKC odważnie przesunęli Josha Giddey’a na ławkę, żeby mieć większe możliwości strzeleckie z Isaiah Joe na dwójce. Isaiah Joe trafił 2/8 z dystansu, ale pomysł był niezły. Chet Holmgren i Cason Wallace z ławki dodali po 1/5 i OKC skończyli ze skutecznością na poziomie 25% z dystansu. Jalen Williams przeszedł trochę obok meczu i Thunder brakowało drugiej opcji.

Shai sam ciągnął zespół za uszy, nie pozwalając, żeby przewaga rywali przekroczyła kilkanaście punktów. Dzięki temu na końcu, w czwartej kwarcie, był taki jeden moment, kiedy wydawało się, że Thunder mogą wrócić. Kiedy do gry wrócił Jalen Williams (4/5 z gry w 4. kwarcie, wcześniej 2/8) i różnica stopniała do kilku punktów. Mieliśmy więc w czwartej kwarcie troszkę emocji w chaotycznym wydaniu: bloki, kontry, bloki; bieganie i blokowanie:

Bieganie i bieganie; bloki i wsady:

Duże brawa dla Dallas za przejęcie inicjatywy w tak ważnym dla losów serii meczu na wyjeździe. Dziś nie było dobrej skuteczności od PJ Washingtona (2/7 za trzy), ale Mavs i tak byli w stanie znajdować drogę do zdobywania punktów. Dostali dobre występy od centrów (zwłaszcza Lively z ławki!), dostali 7/9 z gry i 18 punktów Derricka Jonesa Jr…. No i dostali Tima Hardaway’a:

No i przede wszystkim Luka. W tej serii Doncic nie wygląda kiepsko. To znaczy – wygląda dobrze, ale nie tak dobrze jak zawsze – widać, jak bolące kolano daje mu się we znaki. Dziś wyglądał DOBRZE-DOBRZE. Trafił 12/22 z gry, w końcu był skuteczny za trzy (5/11) i zdobył dawno nie widziane triple-double na 31 punktów, 10 zbiórek i 11 asyst:

Stawiając za freebet 34 PLN od SUPERBET na wygraną Thunder w kolejnym meczu, możesz wygrać 73 PLN
kurs z dnia: 16.05.2024
Kurs: 2.45
możesz postawić
+18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.
superbet logo MECZE PLAYOFF OBEJRZYSZ ZA DARMO: SPRAWDŹ! ⬅️

18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.