Westbrook stawia zasłony, Middleton ciągnie ławkę Bucks – znaj swoją rolę

Westbrook stawia zasłony, Middleton ciągnie ławkę Bucks – znaj swoją rolę

Westbrook stawia zasłony, Middleton ciągnie ławkę Bucks – znaj swoją rolę
Photo by Kevork Djansezian/Getty Images

Dwa krótkie strzały:

Wiesz, że trener Tyronn Lue cofnął się w czasie? Dokładnie do lipca roku 2019 kiedy na pytanie jak Russell Westbrook może grać u boku Jamesa Hardena, nasuwała się jednak odpowiedź – jako silny skrzydłowy. Niby wszyscy to mieliśmy, a jakoś nie udało się zaprzęgnąć Westbrooka do stawiania zasłon. Do teraz. Zobacz, tu są dwa posiadania z rzędu, w których Russ łączy swoją umiejętność podania po ścięciu z zasłoną na szczycie, w której nie jest kozłującym:

Do tej pory zdarzało mu się już stawiać zasłony, ale często miał problem z tym, żeby zrolować po nich do obręczy – a w tym tkwi przecież cały 'myk’. Nie stanowisz zagrożenia w takiej sytuacji, Russell:


W ostatnim meczu Bucks nie zagrała dwójka liderów – Giannis Antetokounmpo i Jrue Holiday. Dwie ofensywne podpory, dwie pierwsze opcje. Bez nich brakuje rąk do rozegrania, bez nich brakuje kreacji rzutu w ataku pozycyjnym, agresji w wejściu pod kosz. Ich nieobecność spowodowała jednak powrót do pierwszej piątki Khrisa Middletona i…

No wypadł on fantastycznie. Przez 30 minut zdobył 24 punkty, 4 zbiórki i 11 asyst. Trafił przy tym tylko 5/9 rzutów z gry. Pozostałe zdobył na linii rzutów wolnych – trafił stamtąd aż 13/14. Świetnie wcielił się w rolę pierwszego rozgrywającego – także przy użyciu lewej, kontuzjowanej do niedawna ręki:

Bucks zawsze mieli kłopoty w ataku pozycyjnym. Brakowało im zawodników, którzy w koźle potrafią wykreować sobie samodzielnie pozycję do rzutu – czy w ogóle takich, którzy rozegrają akcję w koźle, który to nie będzie kozłem w pełnym biegu do kontry. Dlatego właśnie ściągnęli kiedyś Jrue Holiday’a, który swoją grą na piłce pomógł im wygrać tytuł mistrzowski. Khris Middleton, choć zawsze był dobrym punktującym, w rzucie po koźle trochę odstawał. Ten mecz zdaje się sugerować (choć nie powinniśmy się sugerować jedną jaskółką), że w wieku 31 lat Khris zrobił jeszcze postęp w tej materii:

Być może to był jeden taki mecz, ale Middleton pokazał wszystko to, czego Bucks mogą od niego potrzebować. Może – paradoksalnie – to właśnie pokazuje, że to teraz dobra opcja z ławki? Kreowanie gry sobie i innym, wymuszanie rzutów wolnych – te wszystkie rzeczy, których może brakować, kiedy Giannisa i Holiday’a nie ma na boisku. Gdyby Bucks wywalczyli tytuł z Middletonem z ławki, to byłaby to historia a’la Manu Ginobili.