Skele wyjeżdża z Polski! Znamy kulisy transferu

Skele wyjeżdża z Polski! Znamy kulisy transferu

Skele wyjeżdża z Polski! Znamy kulisy transferu
Aigars Skele / foto: Andrzej Romański / PLK

Rostock Seawolves to nowy pracodawca Aigarsa Skele, który w dwóch ostatnich latach był gwiazdą ORLEN Basket Ligi. Łotysz miał na stole dwie oferty z klubów, które zagrają w europejskich pucharach, ale ostatecznie wybrał zespół, który poprowadzi Przemysław Frasunkiewicz, były trener Anwilu Włocławek.

Aigars Skele w pierwszym sezonie w barwach Arged BM Stali Ostrów Wielkopolski średnio notował 14.9 punktu na mecz. W minionych rozgrywkach prezentował się jeszcze lepiej (15.7 i 9 asyst na mecz). Był jedną z największych gwiazd występujących na parkietach ORLEN Basket Ligi.

Łotysz ze Stalą zdobył brązowy medal w PLK, wygrał Superpuchar Polski i rozgrywki ENBL. Wiemy, że szefowie “Stalówki” chcieli go zostawić na kolejny sezon, ale nie byli w stanie spełnić jego żądań finansowych. Łotysz znacząco podwyższył swoje oczekiwania po dobrym sezonie.

Skele nie ukrywał tego, że chciał także spróbować swoich sił poza granicami Polski.

Oczywiście ORLEN Basket Liga stoi na niezłym poziomie, ale kusi mnie, by spróbować gry w innej lidze w Europie. To są moje myśli, a zobaczymy, co przyniesie przyszłość – mówił w rozmowie z naszym serwisem.

Jego agent prowadził rozmowy z kilkoma klubami. Łotysz miał na stole trzy konkretne oferty. Dwie propozycje były z zespołów, które w przyszłym sezonie zagrają w europejskich pucharach. Sęk w tym, że na co dzień nie rywalizują w topowych ligach (Portugalia i Rumunia). Dlatego Skele nie zdecydował się przyjąć tych ofert.

Ostatecznie 31-letni rozgrywający podpisał umowę z niemieckim Rostock Seawolves (w BBL grają m.in. dwa zespoły z Euroligi), gdzie trenerem będzie Przemysław Frasunkiewicz, który ostatnio pracował w Anwilu Włocławek. Polak jest wielkim fanem umiejętności łotewskiego zawodnika. Wiemy, że Skele będzie odgrywał dużą rolę w jego zespole.

Z naszych informacji wynika, że Łotysz w Rostocku zarobi około 115-120 tys. euro.