Rondo: Mobley to najlepszy debiutant z jakim grałem

Rajon Rondo w swojej 16-letniej karierze w NBA grał w 9 różnych zespołach, dwukrotnie zdobywając pierścień mistrzowski. Stał się przy tym jedynym graczem w historii, który wygrał tytuł w barwach Los Angeles Lakers i Boston Celtics. Można zatem zaryzykować stwierdzenie, że na koszykarskich parkietach rozgrywający widział już niemal wszystko. Takiemu weteranowi z pewnością nie jest łatwo zaimponować. Sztuka ta jednak udała się Evanowi Mobleyowi i to zaledwie po miesiącu współpracy. Rondo w rozmowie z miejscowymi mediami bardzo pochlebnie wypowiadał się o debiutancie Cavs:

„To prawdopodobnie najbardziej utalentowany debiutant z jakim kiedykolwiek grałem. Kontroluje wydarzenia na boisku na wiele różnych sposobów, nawet jeśli nie zdobywa punktów. A będzie w tym tylko lepszy, kiedy stanie się silniejszy fizycznie. Posiada umiejętności, których nie da się nauczyć, ani wyćwiczyć.”

Rajon Rondo

Co prawda, Rondo nie miał nigdy okazji grać z topowym debiutantami. Avery Bradley, Kelly Olynyk, Marcus Smart, Talen Horton-Tucker czy Glen Davis to najważniejsi zawodnicy, który swój pierwszy sezon grali u boku Rajona. Nie ma to jednak większego znaczenia. Jeśli ktoś, kto grał razem z absolutnymi legendami tej ligi jest zachwycony twoją postawą po zaledwie 75 wspólnie rozegranych minutach, to wiedz, że dobrze ci idzie.

Tego jednak Mobley musi już mieć świadomość, albowiem niewiele jest osób w tej lidze, którym młody podkoszowy Cavs nie zdążył jeszcze zaimponować. Im dłużej trwa sezon, tym mocniejsza jest nie tylko jego kandydatura do tytułu Debiutanta Roku, ale także do jednej z piątek najlepszych obrońców. Na ten moment rywale trafiają zaledwie 48% rzutów spod kosza, kiedy kryje ich Evan. Dla porównania, Rudy Gobert zatrzymuje przeciwników na poziomie 51,5%. Ostatnim debiutantem, który załapał się także do All-Defensive Team był Tim Duncan w 1998 roku.

Nie tylko Mobley zdążył zasłużyć na pochwały. Darius Garland także zrobił niemałe wrażenie na Rajonie Rondo:

„W tej chwili to najlepiej zamykający spotkania zawodnik w całej lidze, a przecież grałem z wieloma świetnymi graczami. To jak potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność jest niesamowite. To najlepsza koszykówka, jaką widziałem w wykonaniu rozgrywającego w takim wieku. Wychodził naprzeciw gości, których wy nazywacie All-Starami i skopał im tyłki, w dodatku prowadząc zespół do zwycięstwa.”

Rajon Rondo

Między innymi dzięki temu duetowi, Cleveland Cavaliers zajmują obecnie 4 miejsce na Wschodzie z bilansem 30-19. I jak podkreśla coraz więcej osób, Cavs trzeba zacząć brać na poważnie w kontekście walki o zwycięstwo w konferencji wschodniej. W tym niezwykle pomocny może się okazać wiosną właśnie Rajon Rondo.