PLK: Kto ma Polaków, ten ma wyniki? Sprawdziliśmy!

PLK: Kto ma Polaków, ten ma wyniki? Sprawdziliśmy!

PLK: Kto ma Polaków, ten ma wyniki? Sprawdziliśmy!
Adrian Bogucki / foto: Mateusz Słodkowski

Policzyliśmy, ile punktów zdobyli Polacy w poszczególnych klubach w całej rundzie zasadniczej ORLEN Basket Ligi. Najwięcej, bo aż 411 uzyskał Adrian Bogucki z Krajowej Grupy Spożywczej Arki Gdynia. To ten klub – co nie jest wielkim zaskoczeniem – zajął 1. miejsce. Jednak druga pozycja w tej klasyfikacji jest sporą niespodzianką.

Do samego końca ważyły się losy poszczególnych drużyn w kontekście gry w fazie play-off. Triumfatorem tej części sezonu okazał się Anwil Włocławek, który wygrał 23 z 30 meczów. Na drugim miejscu Trefl Sopot z bilansem 21:9. Na najmniejszym stopniu podium Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski (19:11). Później King Szczecin (19:11) i Legia Warszawa (19:11). Do I ligi spadła ekipa Sokoła Łańcut, która wygrała tylko… pięć meczów.

Sprawdziliśmy, jak w poszczególnych klubach – podczas całej rundy zasadniczej – radzili sobie Polacy (Geoffreya Groselle’a i Luke’a Petraska liczyliśmy jako Polaków) i jak ich zdobycze punktowe miały wpływ na wyniki osiągane przez dane zespoły. Ciekawostką jest fakt, że różnica między 1. a 16. zespołem to prawie… 1300 punktów!

1. miejsce: Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia – 1823 punkty (74 procent całego dorobku drużyny)

Nie jesteśmy zdziwieni faktem, że to właśnie zespół z Gdyni jest na 1. miejscu. Przed sezonem szefowie tego klubu postawili bowiem na „polski projekt”. Na początku rozgrywek w drużynie był tylko jeden gracz zagraniczny: Stefan Kenić. Później dokooptowano kolejnych (Bryce Alford, Seth Leday). O sile tego zespołu stanowili jednak Polacy. Najwięcej punktów zgromadził Adrian Bogucki (411 punktów). Na drugim miejscu Andrzej Pluta (378 – miałby więcej, gdyby nie urazy).

2. miejsce: Enea Stelmet Zastal Zielona Góra – 1302 punkty (52 procent)

To niespodzianka. Przedostatni zespół w rozgrywkach mógł liczyć na duże wsparcie ze strony polskich zawodników, mimo że ci… byli niechętni na transfer do Zielonej Góry (problemy organizacyjno-finansowe). Aż czterech graczy przekroczyło granicę 200 punktów. Najwięcej (258) zgromadził Paweł Kikowski, który ma za sobą udany sezon. Warto odnotować, że 214 pkt do dorobku Zastalu dołożył środkowy Geoffrey Groselle, który w trakcie rozgrywek przeniósł się do Trefla Sopot (tam 139 pkt). Michał Kołodziej był bardzo ważną postacią w Zastalu i nie będziemy zaskoczeni, jeśli latem będzie przebierał w ofertach. Należy podkreślić, że wkład zawodników zagranicznych byłby większy, gdyby nie fakt, że klub nie mógł ich zgłosić na początku rozgrywek (Hepa i Hall).

3. Trefl Sopot – 1117 punktów (43 procent)

Jarosław Zyskowski z 371 punktami był drugim strzelcem Trefla. Lider (Aaron Best) zgromadził o… punkt więcej. Świetnie w barwach żółto-czarnych grał Jakub Schenk (203 punkty), który do zespołu trafił z Anwilu Włocławek. Sopocianie zajęli 2. miejsce po rundzie zasadniczej.

4. Anwil Włocławek – 1093 punkty (42 procent)

Lider rundy zasadniczej na 4. miejscu w klasyfikacji zdobytych punktów przez Polaków. Numerem jeden na liście jest Luke Petrasek (410 punktów), który w trakcie rozgrywek otrzymał polskie obywatelstwo. Na drugim miejscu Jakub Garbacz z 342 punktami.

5. King Szczecin – 1071 punktów (39 procent)

Tylko jeden zawodnik w mistrzowskim Kingu przekroczył granicę 200 punktów. To Andrzej Mazurczak (373 punkty). Na drugim miejscu Przemysław Żołnierewicz, który do zespołu dołączył w trakcie rozgrywek (przyszedł z Arki Gdynia). Później Nowakowski, Borowski i… Matczak. Ten ostatni nie jest już graczem tego klubu (wypożyczony na końcówkę rundy zasadniczej do Gdyni).

6. WKS Śląsk Wrocław – 922 punkty (38 procent)

Dwóch zawodników w Śląsku przekroczyło pułap 200 punktów. Liderem w tej klasyfikacji Daniel Gołębiowski (311 punktów).

7. Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski – 894 punkty (33 procent)

Stal byłaby z pewnością wyżej w tej klasyfikacji, gdyby nie spora liczba kontuzji. W trakcie sezonu wypadł Damian Kulig, problemy mieli też Krzysztof Sulima i Michał Chyliński. Liderem punktowym David Brembly (296 pkt). Tomasz Gielo w siedmiu meczach zgromadził 99 pkt.

8. Icon Sea Czarni Słupsk – 890 punktów (38 procent)

Bardzo duży wkład w ten wynik miał Michał Michalak, który w 20 meczach zgromadził 331 punktów. Gdyby nie on, to Czarni byliby dużo niżej w tej klasyfikacji. Polak opuścił drużynę na rzecz występów w greckim PAOK-u Saloniki. Warto dodać, że żaden inny gracz nie przekroczył 200 punktów. Rozczarowujący sezon zaliczył Szymon Wójcik.

9. Legia Warszawa – 796 punktów (30 procent)

Dwóch Polaków – pod względem punktowym – stanowiło o sile Legii Warszawa. To Michał Kolenda i Marcel Ponitka. Obaj zdobyli aż 578 punktów. Po 101 pkt dołożyli Grzegorz Kulka i Dariusz Wyka. Warszawianie to 5. zespół w rundzie zasadniczej. W tej klasyfikacji zajęli 9. pozycję.

10. MKS Dąbrowa Górnicza – 767 punktów (26 procent)

Świetny sezon w barwach MKS-u zanotował Dominik Wilczek, autor 297 punktów. To jedyny Polak w tym zespole, który przekroczył granicę 200 pkt.

11. Dziki Warszawa – 736 punktów (31 procent)

Ciekawostką jest fakt, że numerem jeden na liście jest… Mateusz Szlachetka (169 pkt), który w Dzikach rozegrał tylko 14 punktów. I tak wyprzedził innych Polaków, którzy grali w tym zespole przez całą rundę (m.in. Michał Aleksandrowicz – 136 pkt, Alan Czujkowski – 105).

12. Arriva Polski Cukier Toruń – 709 punktów (29 procent)

Świetny sezon kończącego karierę Aarona Cela, który zdobył 304 punkty dla Twardych Pierników. Kolejny w tej klasyfikacji był Wojciech Tomaszewski (223). Słyszymy, że właśnie wokół tego gracza ma być budowana rotacja zespołu na kolejny sezon.

13. PGE Spójnia Stargard – 643 punkty (26 procent)

Tylko jeden gracz przekroczył granicę 200 punktów (Karol Gruszecki – 272). To kiepski rezultat jak na ósmy zespół w rozgrywkach. Ponad dwa razy mniej pkt od Gruszeckiego miał Adam Brenk (114). Kolejni na liście to Adam Łapeta i Dominik Grudziński.

14. Muszynianka Domelo Sokół Łańcut – 602 punkty (24 procent)

Sokół był najgorszą ekipą w PLK, ale wcale nie zajął ostatniego miejsca w tej klasyfikacji. Żaden gracz nie przekroczył jednak pułapu 200 punktów. Ciekawostką jest fakt, że drugim strzelcem był Kacper Młynarski, który odszedł z klubu w trakcie rozgrywek (rozegrał 19 meczów).

15. Polski Cukier Start Lublin – 595 punktów (21 procent)

Mamy odpowiedź, dlaczego Startowi nie udało się awansować do fazy play-off. Trenerowi Gronkowi nie udało się zbudować Polaków, którzy w przypadku słabszej formy obcokrajowców byliby w stanie pociągnąć wyniki zespołu. 15. miejsce w tej klasyfikacji to wynik fatalny. Jakub Karolak jedynym graczem, który przekroczył pułap 200 pkt.

16. Tauron GTK Gliwice – 539 punktów (20 procent)

Ostatnie miejsce w tej klasyfikacji należy do GTK Gliwice. Dwóch zawodników przekroczyło pułap 100 punktów. Łukasz Frąckiewicz zgromadził 253 punkty i nie będziemy zaskoczeni, jeśli latem będzie przebierał w ofertach (choć wiemy, że GTK chce go utrzymać w składzie).

superbet logo ZAŁÓŻ KONTO I OGLĄDAJ MECZE PLK ZA DARMO! 📺🤩

18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.