PLK: Hit transferowy. Tomasz Gielo zagra w Stali!
Duży news transferowy w ORLEN Basket Lidze. Szefowie Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski w dużej ciszy przeprowadzili ważny ruch przed najważniejszą częścią sezonu. Kontrakt z finalistą Pucharu Polski podpisał Tomasz Gielo, który tym samym… zadebiutuje na parkietach polskiej ekstraklasy!
Trener Andrzej Urban – po kontuzji Damiana Kuliga – nie ukrywał, że klub planuje pozyskać kolejnego polskiego gracza podkoszowego, który wzmocni drużynę przed końcówką fazy zasadniczej i play-offami. W grę od samego początku nie wchodziła możliwość transferu gracza zagranicznego.
Taki ruch wiązałby się bowiem z wpłatą 200 tys. zł (za posiadanie 6 obcokrajowców w składzie meczowym) do kasy PLK. W Stali nikt nie chciał wydawać takich pieniędzy, dlatego rozglądano się za Polakiem.
Trener Andrzej Urban – podobnie jak Marek Popiołek z Legii – już kilka tygodni temu wykonał telefon do Tomasza Gielo. Wtedy jednak usłyszał, że Polak oczywiście jest zainteresowany grą w Polsce, ale w pierwszej kolejności chce rozejrzeć się na rynku zagranicznym.
Ostatnio 31-letni był zawodnikiem Casademont Zaragoza. Trafił tam w zastępstwie kontuzjowanego Borišy Simanicia. W 17 spotkaniach ligi hiszpańskiej zdobywał średnio 3,7 punktu i 2,7 zbiórki. Pokazał się także w FIBA Europe Cup. Z ostatnim dniem stycznia dobiegła końca przygoda Polaka z hiszpańskim klubem.
Polak – w rozmowie z naszym serwisem – nie ukrywał swojego zaskoczenia decyzją klubu, który wcześniej nie wysyłał żadnych sygnałów na temat przedwczesnego rozstania.
– W Saragossie miałem w kontrakcie klauzulę odejścia z buy-outem po stronie klubu do końca stycznia. W ostatnim dniu obowiązywania tej klauzuli dowiedziałem się, że klub skorzysta z tego zapisu, mimo że wcześniejsze sygnały, jakie otrzymywałem były takie, że zostanę na cały sezon, o czym nawet m.in. wspominał sam trener w prasie dosłownie parę tygodni wcześniej – mówił.
Gielo w przeszłości występował także w Niemczech i Grecji, a ostatnio jego pracodawcą był turecki Yukatel Merkezefendi.
Ciekawostką jest fakt, że Gielo w ostatnich dniach pojawił się na treningu Kinga Szczecin (obserwował poczynania zespołu). Po zakończeniu zajęć ciepło przywitał się m.in. z Filipem Matczakiem.
Gielo jest rodowitym szczecinianinem i często jego nazwisko było kojarzone z Kingiem. Nie miał jednak oferty z tego klubu. Finalnie podpisał kontrakt z Arged BM Stalą Ostrów Wielkopolski (nie zagra w meczu z Treflem Sopot w Ergo Arenie).
Dla silnego skrzydłowego będzie to debiut na poziomie ORLEN Basket Ligi. W Polsce grał m. in. w AZS Radex Szczecin oraz SMS PZKosz Władysławowo.
Tomasz Gielo w 2010 roku zdobył z reprezentacją Polski wicemistrzostwo świata do lat 17. Sporo lat grał także w seniorskiej kadrze – m. in. na EuroBaskecie 2017 oraz w kwalifikacjach do mistrzostw Europy i świata.