Oladipo kończy sezon!

Krzysztof Janik
Krzysztof Janik

Najgorsze przewidywania się sprawdziły – klub Indiana Pacers wydał oświadczenie, w którym poinformował, iż Victor Oladipo zmuszony jest zakończyć sezon z powodu kontuzji ścięgna mięśnia czworogłowego, której doznał w trakcie dzisiejszego spotkania z Toronto Raptors.

Już w trakcie sezonu zasadniczego 2018-19 Oladipo miał duże problemy zdrowotne – na przestrzeni listopada i grudnia opuścił jedenaście spotkań. Mimo dość nierównej formy swojego lidera, Pacers wciąż utrzymują bardzo dobry bilans 32-15, który daje im trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej (m.in. przed Philadelphią 76ers i Boston Celtics). W 36 meczach trwających rozgrywek Oladipo zdobywał średnio 18.8 punktu, 5.2 asysty (rekord kariery), 5.6 zbiórki (również najlepszy wynik) i 1.7 przechwytu na mecz.

https://www.youtube.com/watch?v=cpnojx1MfFs

źródło: youtube.com (FreeDawkins)

26-letni Oladipo został wybrany w drafcie 2013 roku z drugim numerem przez Orlando Magic. Po trzech dobrych (indywidualnie) sezonach w Orlando, trafił w wyniku wymiany do Oklahoma City Thunder. W sezonie 2016-17 dawał dobre wsparcie MVP sezonu zasadniczego – Russellowi Westbrookowi. Nieco ponad miesiąc po zakończeniu rozgrywek 2016-17 został wymieniony wraz z Domantasem Sabonisem za Paula George’a, co wiele osób nazywało głupotą zarządu Pacers. Jak się okazało, plan ten wcale nie był taki zły. W sezonie 2017-18 Oladipo wreszcie wskoczył na poziom „All-Star”, zdobywając średnio 23.1 punktu, 5.2 zbiórki i 4.3 asysty na mecz. Warto również wspomnieć, iż był liderem ligi w przechwytach, ze średnią 2.4 na mecz. Dosyć niespodziewanie, Pacers bardzo mocno postawili się LeBronowi Jamesowi w playoffs, kapitulując dopiero w siódmym meczu serii. Sam „Dipo” grał w tej serii równie dobrze – uzyskiwał 22.7 punktu oraz 8.3 zbiórki na mecz. Sezon przypieczętował zdobyciem nagrody Most Improved Player.

źródło: youtube.com (NBA)

Ciężko stwierdzić, jakie skutki dla drużyny z Indianapolis będzie miała kontuzja Victora Oladipo, ale należy przypuszczać, że większą liczbę minut (i zapewne miejsce w wyjściowym składzie) otrzyma Tyreke Evans, który latem 2018 roku podpisał kontrakt z Pacers.