Oficjalnie: NBA zorganizuje turniej w trakcie sezonu regularnego! Znamy tylko część szczegółów
To już oficjalne – w trakcie sezonu regularnego NBA odbywać będzie się turniej… śródsezonowy? Adrian Wojnarowski podaje, że już w nadchodzących rozgrywkach – w dniach 7-9 grudnia – odbędzie się coś, co nazwane zostało 'Final Four’. Cała ta impreza odbędzie się w Las Vegas.
Czym będzie Final Four? Wygląda na to, że zamknięciem trwającego w ramach sezonu regularnego turnieju, który zapowiada się na większy projekt. Wszystkich szczegółów mamy dowiedzieć się dopiero w sobotę, podczas rozpoczęcia rozgrywek Ligi Letniej właśnie w Las Vegas. Odkrycie wszystkich kart nastąpi w programie NBA Today na antenie ESPN, a w transmisji mają wziąć udział – oprócz komisarza Adama Silvera – Victor Wembanyama, Paolo Banchero, Cade Cunningham, Anthony Edwards i Trae Young. Będzie to więc ogłoszenie z przysłowiową 'pompą’.
Podsumujmy jednak wszystko to, co wiemy z zakulisowych doniesień Adriana Wojnarowskiego:
- Udział w fazie grupowej turnieju wezmą wszystkie drużyny podzielone na 6 grup (po 3 w każdej konferencji)
- Grupy zostaną wylosowane na podstawie procentu zwycięstw poszczególnych drużyn z poprzedniego sezonu
- Każda drużyna odbędzie w grupie po 4 mecze, a zwycięzcy każdej grupy wejdą do fazy pucharowej
- Serie w fazie pucharowej odbywać będzie się do jednej wygranej
- ’Final Four’, czyli półfinały i finały, odbędzie się w Las Vegas w dniach 7-9 grudnia
- Statystyki z meczów Final Four będą zaliczały się do statystyk sezonu regularnego – oprócz meczu Finałowego
Wygląda wiec na to, że zwyciężyła idea europejska, którą zafascynowania nie kryje od dłuższego czasu komisarz Adam Silver. Idea, w której oprócz rozgrywek ligowych, istnieją też rozgrywki pucharowe. W tym przypadku jednak mecze sezonu regularnego i mecze pucharowe będą tymi samymi meczami.
Ciekawa koncepcja. Naprawdę ciekawa koncepcja. Na to, jak wypadnie ona w praktyce, przyjdzie nam jednak jeszcze chwilę poczekać.