Nets zrezygnują z Irvinga?
Kyrie Irving przez ostatnie tygodnie był praktycznie pewniakiem do zasilenia szeregów Brooklyn Nets. Teraz okazuje się, że w Nowym Jorku nie są do końca przekonani.
Jeszcze do niedawna wszystko wskazywało na to, że Kyrie Irving dołączy do Brooklyn Nets. Absolutne ignorowanie Boston Celtics, rezygnacja z opcji zawodnika, podpisanie umowy z agentem z Roc Nation Sports. To miał być pewniak, brakowało tylko oficjalnego komunikatu. Tymczasem okazuje się, że nic jeszcze nie jest przesądzone. Na Brooklynie bowiem pojawiły się poważne wątpliwości, czy aby na pewno warto inwestować w Kyriego.
Jak poinformował Brian Lewis z New York Post, wszystko pokrzyżowała kontuzja Kevina Duranta. Nets bowiem planowali pozyskać obu graczy tego lata. W obliczu urazu KD, nie są już tacy chętni do podpisania samego Irvinga:
„Źródła potwierdzają, że Nets mają poważne wątpliwości w sprawie podpisania Kyriego Irvinga, jeśli ten nie przyjdzie wraz z Kevinem Durantem.”
„Pozostałe zespoły zrezygnowały z Irvinga z podobnego powodu, widząc jak wyglądał ten sezon w Bostonie. Jeśli Nets zdecydują podobnie, wciąż mogą postawić na D’Angelo Russella, który jest młodszą i tańszą opcją na rynku niż Kyrie.”
A zatem jest spora szansa, że na Brooklynie poszli po rozum do głowy, nauczyli się na błędach Bostonu i nie chcą Irvinga jako lidera drużyny. Do tej roli Kyrie się po prostu nie nadaje, co innego jako druga opcja, gdzie potrafi decydować o mistrzowskich pierścieniach. Chyba mądrzejsze byłoby jednak postawienie na Russella i dalszy rozwój tej młodej ekipy.
Irving natomiast z pewnością nie wróci do Bostonu. Te relacje już dawno są nie do uratowania. Jeśli jednak nie pójdzie do Nets to gdzie? Knicks z pewnością spróbują, ale oni chyba już się też pogodzili z tym, że przed nimi kolejne lato niepowodzeń. Z drużyn zainteresowanych Kyriem, zostają zatem Lakers.
Rob Pelinka mocno pracuje nad stworzeniem jeszcze jednego miejsca na maksymalny kontrakt w swoim zespole, a Irving z pewnością znajduje się bardzo wysoko na liście jego życzeń. Będzie reunion z LBJ?
Źródło: Youtube.com/ESPN