NBA News: Warriors ładują kasę w rezerwowego centra – po co?
Jak informuje nas Kendra Andrews z ESPN, Golden State Warriors w pełni zagwarantowali kontrakt Kevona Looney’a na przyszły sezon. Co to oznacza?
Umowa Kevona Looney’a na przyszły sezon nie była w pełni gwarantowana. Warriors mieli prawo wypłacić mu jedynie 3 miliony dolarów i wypuścić na rynek wolnych agentów. Zdecydowali się jednak na inne rozwiązanie – według Kendry Andrews, zdecydowali się na zagwarantowanie w pełni 8 milionów dolarów Looney’a na przyszły sezon, jeszcze mocniej zapychając swoje i tak już zapchane do granic salary cap. Warto wspomnieć, że ostatni sezon 28-letniego Looney’a był – delikatnie mówiąc- nieudany. Notował on średnio 4,5 punktu i 5,7 zbiórki, będąc zawodnikiem na kilkanaście minut z ławki.
Pojawia się więc pytanie: Po co Warriors, mając tak zapchane salary, gwarantują jego umowę, zamiast zaoszczędzić?
Nasuwa się jedna odpowiedź: Golden Stae Warriors będą tego lata szukać wymian. Mając tak wysokie kontrakty na liście płac, przekraczając próg podatku od luksusu, nie mają możliwości podpisania nowych graczy z rynku wolnych agentów. Szansą na zmiany są tylko transfery, a żeby dokonać transferu, trzeba miec umowy, które można wymienić. Schodzące 8 milionów Looney’a, w połączeniu z Garym Paytonem II, który kilka dni temu wykorzystał swoją opcję, to już zaczątek pod jakieś wymiany.
Rola Kevona Looney’a w zeszłym sezonie mocno spadła – nie tylko ze względu na grę na centrze Draymonda Greena, ale też przez bardzo dobra formę wybranego z 57. pikciem draftu 24-letniego debiutanta, Trayce’a Jackson-Davisa.