NBA News: To dlatego Thompson gra słabiej? Zaskakująca teoria
Kendr Andrews z ESPN twierdzi, że słabsza forma Klaya Thompsona to efekt przedłużających się negocjacji pomiędzy nim a Golden State Warriors ws. nowego kontraktu. Podobno to nie wpływa dobrze na samego zawodnika, który nie notuje najlepszego sezonu. Po zakończeniu rozgrywek może stać się wolnym agentem.
W ostatnim czasie sporo mówi się o Thompsonie, jego słabej formie i braku przedłużenia kontraktu na kolejne lata.
Według medialnych doniesień, Warriors i Thompson jeszcze w październiku byli bardzo daleko w rozmowach o przedłużeniu umowy. To podobno mocno wpływa na samego zawodnika, o czym donosi dziennikarz ESPN.
„Źródła ESPN podają, że negocjacje w sprawie kontraktu go obciążają i wydaje się, że podczas meczów jest bardziej sfrustrowany. Czasami podczas przerw na żądanie siada sam na końcu ławki lub uderza się w głowę po oddaniu nieudanego rzutu” – czytamy.
Pod koniec pierwszej połowy piątkowego zwycięstwa nad San Antonio Spurs Thompson sfrustrowany rzucił ręcznik po tym, jak popełnił drugi faul osobisty, a następnie poszedł do szatni jeszcze przed zakończeniem połowy.
Choć Thompson zdobył co najmniej 20 punktów w trzech w ostatnich czterech meczach, to na rozpoczęcie sezonu miał 13 spotkań z rzędu, w których nie przekroczył tej bariery. To jest jego najdłuższa passa od debiutanckiego roku.
Thompson będzie wolnym agentem, jeśli on i Warriors nie zgodzą się na przedłużenie kontraktu. Koszykarz ostatni raz był wolnym agentem w 2019 roku.