NBA News: Thompson odejdzie z Warriors? Te słowa mówią wszystko!

Klay Thompson wkracza właśnie w swój ostatni sezon obecnego kontraktu z Golden State Warriors, co stawia pod dużym znakiem zapytania jego przyszłość w tym klubie. Sam zainteresowany w bardzo wymowny sposób wyraził się na ten temat.

Thompson w ostatnim roku obowiązywania kontraktu zarobi w tym sezonie 43,2 miliona dolarów. Nie jest tajemnicą, że Warriors chcą utrzymać swój trzon. Stephen Curry, Andrew Wiggins i Draymond Green mają umowy na kolejne lata.

Co prawda Klay Thompson i Golden State Warriors nie przedstawili sobie jeszcze żadnych oficjalnych ofert ani kontrofert w sprawie przedłużenia kontraktu, ale strony chcą dojść do porozumienia – informuje Anthony Slater z The Athletic.

– Wiem, że jeśli po prostu wykonam swoją pracę, będę w formie i będę rywalizował na swoim najwyższym poziomie, przez długi czas będę zarabiał pieniądze w tej lidze. Więc za bardzo się tym nie martwię – powiedział Thompson w rozmowie ze Slaterem.

Warriors są zdecydowani zatrzymać Thompsona, co wyraźnie zasygnalizowała wymiana Jordana Poole’a, który trafił do Washington Wizards.

– Tak – odpowiedział Thompson zapytany, czy jest oddany drużynie Warriors.

– Absolutnie. Nie chciałbym iść nigdzie indziej. Grać dla jednej franczyzy, stary? To takie rzadkie. Gra dla jednego klubu jest szaleństwem. To naprawdę legendarne rzeczy. Nawet to, co zrobił Udonis Haslem. Jest szanowany w Miami. Lokalnie. To jest to, co cenię. Po prostu miałem szczęście być częścią tej franczyzy. Trudno byłoby sobie wyobrazić siebie w innej koszulce – dodał po chwili.

– Fakt, że rozpoczynam swój 13. sezon daje mi taki spokój ducha. To prawda, że zarobiłem pieniądze. Ale kiedy zacząłem grać w tę grę, ani razu nie pomyślałem, że gram w nią, bo będę bogaty i sławny. Nigdy nie zrobiłem. Grałem w tę grę, ponieważ grał w nią mój tata. Uwielbiałem go. Moimi ulubionymi sportowcami byli Kobe Bryant, Clyde Drexler i Rasheed Wallace, chłopaki, których mogłem oglądać, gdy dorastałem. Koszykówka stała się miłością i pracą. Jestem wdzięczny – podkreślił.