NBA News: „Sky is the limit” Wszyscy chwalą debiutanta z Kings
Sacramento Kings zapewnili sobie trzecie zwycięstwo z rzędu po niezbyt dobrym początku sezonu. Powrót De’Aarona Foxa pomógł drużynie, ale swoją cegiełkę dołożył Sasha Vezenkov. Bułgar jest mocno chwalony przez trenera i kolegów z zespołu.
Główny trener Kings, Mike Brown, nie był pewien, czy Vezenkov będzie miał rolę w drużynie w swoim debiutanckim sezonie. Bułgar wciąż udowadnia, że może być bardzo przydatny. Zwłaszcza w ustawieniu z Foxem.
Vezenkov zdobył 11 punktów, trafiając 4/6 rzutów z gry (3/5 za trzy) w wygranym 132-120 meczu z Cleveland Cavaliers.
– Widać, że gra w koszykówkę sprawia mu teraz radość. To świetne dla niego i dla nas. Chcemy, żeby wiedział, że ma zielone światło na oddawanie rzutów. To jest szalone, że po jego rzutach nawet siatka nie drgnie. Niesamowity strzelec – powiedział Fox o Vezenkovie.
Trener Brown przedstawił dogłębną analizę występu Vezenkowa, stwierdzając, że jego gra staje się coraz lepsza, gdy dostaje więcej minut i szans.
– Sasha ma świetne wyczucie gry w koszykówkę po obu stronach parkietu. Posiadanie takiego zawodnika daje innym dużo miejsca. Robi wiele małych rzeczy. Nie widać tego w statystykach. Im więcej gra, wydaje się, że tym lepiej dla nas. Dużo zyskał w ostatnich meczach. W defensywie rozumie system, ciężko pracuje i myślę, że dla niego nie ma granic. Z każdą minutą, jaką dostaje, zaczyna łapać rytm – zaznaczył Mike Brown.
Vezenkov do NBA trafił prosto z Euroligi. To aktualny MVP rozgrywek (średnio prawie 18 pkt na mecz), który jest znany ze swoich wyjątkowych umiejętności strzeleckich.