NBA News: Pierwsza porażka Mavs w serii – czyja to wina?
Dallas Mavericks nie zamknęli minionej nocy serii – przegrali pierwszy mecz z Wolves i ich prowadzenie to już „tylko” 3-1. Czyja to wina?
W sporcie zespołowym szukanie winnego porażki nie jest najlepszym pomysłem na analizę wydarzeń. Na pomeczowej konferencji prasowej zawodnicy Mavs sami jednak zabawili się w detektywów i postanowili znaleźć winowajcę porażki. Pierwszego podejrzanego wskazał Luka Doncic. Jest nim Luka Doncic:
„Myślę, że ten mecz muszę wziąć na siebie. Nie dałem wystarczająco dużo energii.”
– Luka Doncic
Inny trop obrał Kyrie Irving, którego dedukcja poszła w kierunku obwinienia… Kyrie Irvinga:
„On nie jest w tym wszystkim sam. Spodziewałem się, że powie coś takiego – zwłaszcza wiedząc, jak bardzo mu zależy, jak chce wygrywać i przewodzić tej grupie. Niczego innego się nie spodziewałem. Myślę, że słyszycie mnie też: Biorę ten mecz na siebie. To jest coś, czego powinniście oczekiwać, że liderzy powiedzą.”
– Kyrie Irving
Ostatecznie pojawił się jeszcze jeden, trzeci podejrzany. Jest nim bohater zbiorowy:
„To nie ich wina, tylko nasza jako zespołu. Jesteśmy jednością. Wychodzimy i gramy razem – wygrywamy razem i przegrywamy razem. Nie jedna osoba. Wiem, że to liderzy, że są głową tego węża, ale stoimy za nimi na dobre i na złe.”
– Derrick Jones Jr.