NBA News: Oubre przeprasza za nazwanie sędziów 'dzi*kami’, ci przyznają się do błędu

Do sporej kontrowersji doszło minionej nocy w starciu pomiędzy Philadelhią 76ers a Los Angeles Clippers. Nieodgwizdane przewinienie w ostatnich sekundach real nie wypaczyło wynik spotkania.

W ostatnich sekundach meczu Sixers z Clippers, kiedy to ci drudzy prowadzili różnicą jednego punktu, Kelly Oubre zaatakował obręcz w poszukiwaniu game-winnera. Został jednak zatrzymany przez Paula George w sposób nieprzepisowy. Oubre powinien otrzymać rzuty wolne, które mogłoby odwrócić losy spotkania. Sędziowie nie dopatrzyli sie jednak przewinienia:

Dopiero w pomeczowym raporcie sędziowskim przyznano, że został popełniony błąd:

„W trakcie ostatniej akcji będący na parkiecie zespół sędziowski zinterpretował to zagranie jako obrońcę skaczącego pionowo. Jednakże w pomeczowej analizie wideo zaobserwowaliśmy nieznaczny ruch w lewą stronę w wykonaniu broniącego Paula George’a – powinno zostać odgwizdane przewinienie.”

– pomeczowy raport sędziowski

Wraz z końcem meczu nie skończyły się jednak kontrowersje. Rozzłoszczony trener Sixers, Nicks Nurse, podszedł do sędziów z pretensjami. Wraz z nim podszedł bohater ostatniej akcji, Kelly Oubre. Wskazał on po kolei na każdego z sędziów palcem i podsumował w niecenzuralnych słowach: „You’re a bitch, You’re a bitch, You’re a bitch!”:

Po meczu przyznał oczywiście, że powinien był się tak zachowacć i przeprosił za emocjonalną reakcję:

„Przede wszystkim to były emocje na gorąco. Mecz koszykówki jest intensywny. Nie jesteśmy idealni. Sędziowie też nie. Chciałbym przeprosić za swoją utratę kontroli, ponieważ to jest coś, nad czym staram się pracować każdego dnia. Staram się reprezentować Boga w najlepszy możliwy sposób, a to zdecydowanie nie było to. Proszę więc o wybaczenie.”

„Widziałem jednak trenera Nurse’a mocno podburzonego, a jeśli nasz trener zamierza walczyć za nas i idzie tam [do sędziów], to ja jestem zaraz za nim. Koniec końców to nie było dobre. Przyjmę więc jakąkolwiek karę liga nałoży na mnie i trzeba iść dalej. Muszę się poprawić.”

– Kelly Oubre