NBA News: Kontuzjowani gracze Lakers bliscy powrotu – czy to pomoże w Playoffach?
Z perspektywy czasu kontrakt opiewający na 33 miliony dolarów za trzy lata, jaki Los Angeles Lakers podpisali z Gabem Vincentem, nie wygląda jak dobry interes. Vincent w tym sezonie rozegrał jak do tej pory zaledwie 5 spotkań i od grudnia pozostaje poza grą z powodu kontuzji kolana.
Są jednak dobre wieści. Jak donosi Marc Stein, powołując się na swoje źródła, Gabe Vincent jest bliski powrotu i wbrew wcześniejszym przypuszczeniom, najpewniej zobaczymy go jeszcze na parkiecie w tym sezonie. Vincent w grudniu poddał się zabiegowi artroskopii kolana i jeszcze kilka dni temu sugerowano (na przykład Jasmyn Wimbish z CBS Sports), że jego powrót w tym sezonie jest bardzo mało prawdopodobny.
Gabe Vincent to jednak nie jedyny gracz Lakers, który nie był jak dotąd zdrowy. Gdyby pozostali kontuzjowani gracze wrócili jeszcze w tym sezonie, byłoby to solidne wzmocnienie przed Playoffami. Jak więc prezentuje się sytuacja wśród pozostałych kontuzjowanych graczy?
Oprócz Gabe’a Vincenta, bliski powrotu do gry ma być także Cam Reddish. Skrzydłowy Lakers opuścił prawie cały luty z powodu kontuzji kostki, która odnowiła się po zaledwie 5 meczach. Reddish więc od 10 marca znów pozostaje poza składem meczowym.
„Jego [Reddisha – przyp. red.] powrót do gry przebiega zgodnie z planem. Gabe także zdrowieje zgodnie z planem. Cam Reddish powinien wrócić do gry bardzo niedługo. Ci goście zaczną wracać, znów wniosą do drużyny to, co potrafią robić – to jest coś nienamacalnego. Ludzie mówią o trafianiu rzutów, oczywiście musisz też mieć dobre posiadania w obronie, ale ich umiejętność do zdobywania dla nas dodatkowych posiadań – czy to przez przechwyty, czy przez obronę prowadzącą do strat, ofensywną i defensywną zbiórkę – bardzo tego potrzebujemy.”
– trener Darvin Ham
Dużym osłabieniem jest brak Jareda Vanderbilta, który daje dużo po bronionej stronie parkietu i otwiera trenerowi Hamowi sporo taktycznych możliwości, głównie umiejętnością zmiany krycia. Vanderbilt nie gra od początku lutego, gdyż zmaga się z urazem stopy. Od dłuższego czasu sugerowało się, że nie wróci do gry w tym sezonie, jednak ostatnie doniesienia Jovana Buhy z The Athletic mogą wlać w serca kibiców trochę optymizmu:
„Z tego co słyszałem, Vanderbilt robi postępy. Wygląda na to, że wróci jeszcze w tym sezonie – to tylko kwestia czasu: Czy to będzie za dwa, czy bardziej za cztery tygodnie. To jest duża różnica.”
– Jovan Buha, The Athletic
To jest duża różnica – za cztery tygodnie rozpoczynają się już Playoffy.
Podobne doniesienia dotyczą także Christiana Wooda. Od połowy lutego pozostaje on poza grą z powodu kontuzji kolana. On również poddał się zabiegowi artroskopii, a jego stan zdrowia zostanie ponownie zbadany dopiero 14 kwietnia. Przypomnijmy – turniej Play-In rozpoczyna się 16 kwietnia.
