NBA News: Ginobili pogadał z Parkerem. „Jestem zaskoczony, że już nie gram”
Manu Ginobili przyznał, że nadal nie pogodził się z faktem, że jego kariera dobiegła końca. Argentyńczyk cieszy się, że mógł grać do prawie 41. roku życia, o czym niewielu zawodników może pomarzyć.
Minęło pięć lat, odkąd Manu Ginobili zakończył karierę koszykówki. Jednak nadal jest to fakt, z którym czasami trudno mu jest się pogodzić.
Ginobili był gościem Tony’ego Parkera w jego programie. Były koszykarz San Antonio Spurs powiedział, że choć jego życie jest teraz inne, jest wdzięczny, że mógł grać w NBA, dopóki miał paliwo w baku.
– Wciąż jestem zaskoczony, że nie gram w koszykówkę. Gram w padla, gram w tenisa, jeżdżę na rowerze. Teraz chcę zająć się innymi rzeczami. Miałem dużo szczęścia, że grałem prawie do 41. roku życia – powiedział Argentyńczyk.
– Niektórzy zawodnicy doznają kontuzji lub nie mają dobrych warunków do dalszej gry. W moim przypadku zbiornik z paliwem był pusty. W wieku 41 lat co roku byłem z drużyną w fazie play-off. Reprezentacja narodowa, igrzyska olimpijskie, mistrzostwa świata – wszystko. Zrobiłem wszystko, co chciałem, a nawet więcej – zaznaczył.
Przez 16 sezonów w NBA, wszystkie w barwach Spurs, Ginobili zdobył cztery tytuły mistrza NBA (2003, 2005, 2007, 2014), dwukrotnie został wybrany do All-Star (2005, 2011). Z reprezentacją Argentyny Manu zdobył srebro na mistrzostwach świata 2002 i złoto na igrzyskach olimpijskich w Atenach w 2004 roku.