NBA News: Debiutant opuści resztę sezonu – powodem zakrzep krwi

Niepokojące doniesienia płyną z obozu Detroit Pistons. Klub ogłosił, że do końca sezonu na parkiet nie wyjdzie już debiutant, Ausar Thompson. Powodem przerwy od gry 21-letka ma być zakrzep krwi, z którym uporać muszą się lekarze.

Thompson ma pozwolenie na udział w treningach nie-kontaktowych, nie związanych z aktywnością czysto koszykarską – jedynie dla utrzymania kondycji. Przewidywania klubu są takie, że wróci do gry na kolejny sezon.

Nie ma żartów ze zdrowiem, zwłaszcza na odcinku kardiologicznym. Mamy nadzieję, że problem Thompsona nie jest poważny… A są przesłanki, że może nie być poważny. Może inaczej: Są powody, dla których Pistons mogliby chcieć posadzić debiutanta na ławce do końca sezonu wykorzystując pretekst.

Detroit Pistons z bilansem 12-58 zajmują 14. miejsce w konferencji wschodniej i zostali ostatnio „wyprzedzeni” na ostatnim miejscu przez Washington Wizards. Klub może chcieć zmaksymalizować szanse na wylosowanie pierwszego picku w drafcie, dążąc do osiągnięcia jednego z trzech najgorszych bilansów w sezonie (te 3 zespoły mają po 25% szans na wylosowanie 1. picku). Grę rezerwowymi z poziomu G-League – a co za tym idzie więcej porażek – zaczęły intensywnie uskuteczniać w ostatnim czasie nie tylko Washington Wizards, ale też Utah Jazz, czy Memphis Grizzlies.

Pistons mogą chcieć najzwyczajniej w świecie „nadążyć” za tankowaniem. Oprócz Ausara Thompsona, do końca sezonu nie zagra też Isaiah Stewart, a powodem ma być problem ze ścięgnem udowym.

Ausar Thompson w swoim pierwszym sezonie w NBA notował średnio 8,8 punktu, 6,4 zbiórki, 1,9 asysty, 1,1 przechwytu i 0,9 bloku na mecz, wychodząc w pierwszej piątce w aż 38 spotkaniach. Popisywał się głównie zacięciem defensywnym i niesamowitym atletyzmem. Kulał za to rzut, zwłaszcza za trzy – trafiał zaledwie 18,3% prób z dystansu. Co ciekawe, rozgrywał nieco słabszy sezon niż jego brat bliźniak, Amen Thompson, wybrany przez Houston Rockets z niższym numerem w drafcie.