NBA News: Cavaliers wygrali Ligę Letnią, Cam Whitmore MVP rozgrywek
Za nami Finał Ligi Letniej. Jak całe te rozgrywki, nie był on pełen emocji. Nie był też najlepszym meczem koszykówki. Był jednak meczem koszykówki, który jedna drużyna wygrała, drugi przegrała:
HOU – CLE – 78:99
(*kha-ching*!)
Cleveland po raz pierwszy w całej swojej historii zostali mistrzami Ligi Letniej – tej najważniejszej, głównej, rozgrywanej w Las Vegas. Na banerze pod kopułą sobie tego nie powieszą, ale zawsze to jakieś osiągnięcie.
Na parkiecie błyszczeli zawodnicy, którzy ciągnęli ten skład Cleveland od początku. Głównie więc Isaiah Mobley, który zdobył 28 punktów, 11 zbiórek, 3 asysty, 2 przechwyty i 2 bloki. Zawodnik ten w NBA jest już od roku, co niewprawne oko mogło przeoczyć. Został wybrany w drafcie 2022 z 49. pickiem przez Cavaliers i w poprzednim sezonie w ramach two-way kontraktu wyszedł na parkiet 12 razy. Tegorocznym wakacyjnym graniem mógł otworzyć sobie drogę do większych minut.
Obok niego błyszczał też Sam Merrill, autor 27 punktów, który trafił 6/12 z dystansu. Merrill swojego miejsca w NBA szuka już od 2020 roku, pełniąc w międzyczasie rolę odległego zmiennika w Bucks, Grizzlies, oraz właśnie Cavs:
Solidny występ zanotował też wybrany w niedawnym drafcie przez Cavs Emoni Bates. Ten chłopak, który jeszcze kilka lat temu prognozowany był jako wybór z TOP3 draftu, ostatecznie spadł aż do wyboru 49., co spowodowane było jego słabym sezonem w NCAA, ale też problemami z prawem. Ligę Letnią Bates zaliczył niezłą, a w meczu finałowym uzbierał 19 punktów, 5 zbiórek i 4 asysty:
MVP rozgrywek nie został jednak nikt ze zwycięskiej ekipy. Został nim wybrany z 20. pickiem tegorocznego draftu zawodnik Rockets, Cam Whitmore. Tak jak w przypadku Batesa, Whitmore był kiedyś prognozowany jako zawodnik z TOP5 draftu, jednak słabym sezonem w lidze akademickiej obniżył swoje notowania. Na przestrzeni Summer League zdobywał średnio 19,3 punktu, 5,2 zbiórki i 2,5 przechwytu na mecz. Co jednak najważniejsze, rozegrał wszystkie 6 meczów, co nie jest takie oczywiste w tych rozgrywkach:
Cam Whitmore wpisuje się w obraz zwycięzcy MVP Ligi Letniej z ostatnich lat. Bardzo często byli to gracze wybrani dalej w drafcie, którzy – jak się potem okazywało – robili przynajmniej solidną karierę w NBA. Wynika to z prostego faktu – gracze wybrani z czołówki, czy drugoroczni, są po prostu oszczędzani i po 2-3 meczach Letnich rozgrywek siadają na ławce. Tak było z klubowymi kolegami Whitmore’a, Amenem Thompsonem (akurat kontuzja), oraz Jabarim Smithem (zagrał 2 razy).
Zdobywcy nagrody MVP Ligi Letniej NBA:
2023: Cam Whitmore (20. pick)
2022: Davion Mitchell (9. pick)
2021: Cam Thomas (27. pick)
2020: –
2019: Brandon Clarke (21. pick)
2018: Josh Hart (30. pick)
2017: Lonzo Ball (2. pick)
2016: Tyus Jones (24. pick)
2015: Kyle Anderson (30. pick)
Nagrodę MVP Ligi Letniej dostaje się głównie za to, że utrzymywało się solidny poziom przez odpowiednią liczbę spotkań. Najlepsi gracze Ligi Letniej najczęściej bowiem kończą swój udział po 2-3 meczach, jak chociażby Victor Wembanyama, czy Scoot Henderson. To podejście, które NBA stara się stosować też przy przyznawaniu nagrody MVP w sezonie regularnym. Stąd zapisy w nowym CBA, które pozwalają powalczyć o nagrody indywidualne tylko graczom, którzy rozegrali przynajmniej 65 meczów. Obecnie bukmacherzy faworytów widzą w graczach, którzy sięgali już po tę nagrodę, dodając do tego młodych:
