NBA News: Ambitne plany Sixers po oddaniu Hardena – agresywne transfery, max dla Maxey’a?

NBA rozdała nagrody dla Zawodników Tygodnia po raz pierwszy w sezonie 2023/24. Na zachodzie wybrano Nikolę Jokicia, co nie budzi chyba żadnych kontrowersji. Na wschodzie padło natomiast na Tyrese Maxey’a. To symboliczne, że pokryło się to z długo wyczekiwanym transferem, dzięki któremu Sixers pozbyli się zgniłego jaja w postaci Jamesa Hardena. Teraz już ostatecznie stery na obwodzie przejmuje Tyrese Maxey. Teraz, ale najpewniej i w przyszłości.

Dość sporo o potencjalnych planach Sixers powiedział w ostatnich dniach Michael Scotto z serwisu HoopsHype, powołując się na swoje źródła w zespole. Przede wszystkim, Sixers postawią na Maxey’a, który po sezonie wejdzie na rynek wolnych agentów.

Według doniesień Michaela Scotto, zarząd Sixers jest gotów na scenariusz, w którym Tyrese Maxey wchodzi na rynek jako gracz o potencjalne na maksymalny kontrakt. Szalone? Może trochę – Maxey to jednak szybko rozwijający się niespełna 23-letni gracz, który już w zeszłym sezonie – jeszcze w cieniu Hardena – zdobywał średnio 20 punktów, 3 zbiórki i 3,5 asysty na mecz. W tym sezonie, po trzech meczach, ma na koncie średnią na poziomie 30 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst. Istnieje spora szansa – jeśli utrzyma choć zbliżoną intensywność gry – że w tym roku zadebiutuje w Meczu Gwiazd.

Tyrese przejął po Hardenie grę na piłce – dostał kluczyki do tego wozu, którego potężnym silnikiem jest Joel Embiid. Zarząd Sixers zdaje sobie jednak sprawę, że samym Maxey’em mogą nie zachęcić Embiida do pozostania w zespole. W podcaście HoopsHype, razem z Keithem Pompey’em z Philly Inquier, Michael Scotto opowiadał o tym, że Sixers będą agresywni na rynku transferowym jeszcze przed Trade Deadline.

Wynika to z faktu, że po zejściu z umowy Jamesa Hardena i przyjęciu kilku schodzących umów, będa dysponowali masą kasy w nadchodzące wakacje. Co jednak zrobić z tą kasą, kiedy na rynku nie ma gwiazd, bo wszystkie od lat wolą podpisywać przedłużenia?

Ściągnąć kogoś w ramach transferu i samemu przedłużyć.

Na celowniku SIxers znajdować ma się kilku zawodników. Monitorują przede wszystkim zawodników, którzy mogą być niezadowoleni z sytuacji w swoim zespole. Przede wszystkim na ich liście znajduje się Zach LaVine. Chicago Bulls po kilku rozczarowujących latach nie najlepiej wchodzą w ten sezon i już na tak wczesnym etapie pojawiają się dyskusje o przebudowie. Sixers stać będzie na to, by latem przedłużyć z LaVinem jego kończącą się umowę.

Sixers są też zainteresowani OG Anunobym z Toronto Raptors. Znów – Raptors nie wyglądają najlepiej i mogą chcieć pozbyć się starszych graczy, by budować wokół młodzieży. Poza tym, dużym fanem Anunoby’ego jest jego były trener, a obecny trener Sixers, Nicks Nurse.

Na liście znajdować mają się też Bojan Bogdanovic z Pistons, Donovan Mitchell z Cavs (!), czy Jerami Grant z Blazers.

Pozbycie się Hardena to dopiero początek ruchów. Jak to mówią – wóz albo przewóz.