NBA. Czy Devin Booker został pominięty przy wyborze pierwszej piątki na Mecz Gwiazd?
NBA ogłosiła składy pierwszych piątek na tegoroczny Mecz Gwiazd, ale Devin Booker z Phoenix Suns nie znalazł się wśród wyróżnionych zawodników. W pierwszej piątce Konferencji Zachodniej miejsce zdobyli Stephen Curry, Shai Gilgeous-Alexander, LeBron James, Nikola Jokić oraz Kevin Durant, który jest jedynym reprezentantem Suns w tym gronie.
Choć Booker notuje znakomite statystyki w obecnym sezonie, w głosowaniu przegrał rywalizację z Curry’m oraz Shai’em którzy zajęli miejsca w wyjściowym składzie na obwodzie. Luka Dončić i Anthony Edwards również uzyskali lepsze wyniki głosowania. Teraz Booker może jedynie liczyć na trenerów, którzy zdecydują o składzie rezerwowych. Jednak pojawia się pytanie: czy to, że Booker nie został starterem, jest rzeczywiście sprawiedliwe?
Porównując osiągnięcia obu zawodników w tym sezonie, Booker wypada lepiej od Curry’ego pod względem zdobyczy punktowych i asyst. Zawodnik Suns notuje średnio 25,7 punktu, 6,6 asysty oraz 3,9 zbiórki na mecz, przy skuteczności 44,6% z gry i 34,6% za trzy. Curry, choć celniej rzuca zza łuku (40,7%), zdobywa średnio 22,6 punktu, 6,3 asysty i 4,9 zbiórki. Co więcej, oba zespoły – Suns i Warriors – plasują się na dole tabeli Konferencji Zachodniej, zajmując odpowiednio 10. i 11. miejsce. W tym kontekście trudno uznać, że wyniki drużyn miały wpływ na decyzję głosujących.
Shai Gilgeous-Alexander, uznawany za głównego faworyta do nagrody MVP, zasłużenie znalazł się w pierwszej piątce, więc jeśli Booker miałby trafić do grona starterów, zająłby miejsce Curry’ego. Jednak wybór zależał zarówno od fanów, jak i zawodników oraz trenerów, a ich głosy zdecydowanie przeważyły na korzyść gwiazdy Golden State Warriors. Każdego roku wybory do Meczu Gwiazd budzą kontrowersje, a pominięcie Bookera jako startera to jedna z tych decyzji, którą szeroko będą komentować amerykańskie media.
Najlepsza i najprostsza oferta powitalna na rynku! Dołączasz do BETFAN, robisz pierwszą wpłatę na min. 50 zł i masz 3x więcej środków na grę. Nawet 400 zł ekstra!