Marcin Gortat zwolniony

Marcin Gortat zwolniony

Kamil Szuleko
Kamil Szuleko

Bardzo złe wieści napłynęły do nas zza Oceanu. Marcin Gortat został zwolniony z Los Angeles Clippers!

Tego nie było w planach i nikt z nas nie był na to gotowy. Marcin Gortat został właśnie zwolniony z Los Angeles Clippers. O wszystkim poinformował na swoim Twitterze, Shams Charania:

Marcin został bezpardonowo potraktowany przez zarząd Clippers. Ruch ten mimo wszystko jest dosyć zaskakujący. Wiadomo, że Polak nie był jednym z najważniejszych zawodników w rotacji, tym bardziej, kiedy Montrezl Harrell znakomicie grał w tym sezonie. Mimo wszystko Gortat był drugim najlepiej zarabiającym graczem w składzie LAC. Dodatkowo jego 13 milionów spada po tym sezonie. Wydawać by się zatem mogło, że Clippers mogli wymienić Marcina do innego klubu, zamiast go po prostu zwolnić.

To już teraz jest nieistotne. Najważniejsze pytanie brzmi, czy znajdą się chętni na usługi Polish Hammera. Może któryś z kandydatów do gry o tytuł da Marcinowi szansę i minimalny kontrakt? Idealnie, gdyby do Polaka zadzwonił Bob Myers. Marcin w barwach GSW? Od razu przybyłoby im fanów nad Wisłą. Polak z pierścieniem mistrzowskim? To chyba zbyt piękne.

Tym bardziej, że równie dobrze może nie znaleźć się wielu chętnych na Marcina, który dawał już do zrozumienia, że jego kariera w NBA zaczyna się powoli kończyć. Gortat podziękował Clippers na Twitterze:

Apropo Twittera – karma zawsze wraca panie Gortat. Kiedy po wymianie Harrisa, jeden z fanów zasugerował Marcinowi, ze jest następny w kolejce, ten odpowiedział z iście gimnazjalnym poczuciem humoru:

Trudno o gorszy timing na takie odpowiedzi.

Źródło: Youtube.com/LA Clippers