LaMelo Ball złamał kostkę, Celtics tracą 1. miejsce na wschodzie, piękna końcówka Heat!
Charlotte Hornets wygrali z Detroit Pistons, natomiast kibice nie wyszli z meczu z uśmiechniętymi minami. Kontuzji, która wykluczy go z gry do końca sezonu, doznał LaMelo Ball. W sytuacji, w której nie było nawet kontaktu z rywalem, doszło do złamania w prawej kostce. Teraz to już tankowanie w Charlotte pełną parą:
DET – CHA – 106:117
MIA – PHI – 101:99
BOS – NYK – 94:109
ORL – NOP – 101:93
Do samego końca ważyły się losy meczu Heat z Sixers. Przez większość meczu to drużyna z Miami utrzymywała niewielkie prowadzenie, jednak na nieco ponad minutę przed końcem to Sixers mieli drobną przewagę. Zaradził temu Jimmy Butler naprawdę imponującym rzutem:
Joel Embiid miał jeszcze szanse na przechylenie szali na korzyść swojego zespołu, jednak na posterunku był Bam Adebayo:
Najlepszym graczem wygranego zespołu był Jimmy Butler, który oprócz kluczowego rzutu zdobył 23 punkty, 11 zbiórek, 9 asyst i 4 przechwyty:
Cody! Cody Zeller!
Stało się! Po długim czasie Boston Celtics stracili prowadzenie w konferencji wschodniej, do czego doprowadziło potknięcie w meczu z New York Knicks. Swojemu zespołowi dziś niestety nie pomógł przesadnie Jayson Tatum, który trafił 1/9 rzutów za trzy (cały zespół trafił tylko 9/42, czyli 21,4%), został też wyrzucony z boiska przed samą końcówką meczu, kiedy to jeszcze Boston miał ostatnią szansę na powalczenie o zwycięstwo:
Dla Knicks po 23 punkty zdobyli Julius Randle i wchodzący z ławki Immanuel Quickley:
Pelicans dalej tkwią w dołku. Tym razem przegrali z Orlando Magic, dla których najlepszy mecz rozegrał debiutant Paolo Banchero z dorobkiem 29 punktów, 8 zbiórek i 4 asysty: