Lakers gotowi wymienić Kuzmę, Balla, lub Ingrama

Los Angeles Lakers stracili cierpliwość. Brandon Ingram, Kyle Kuzma i Lonzo Ball mogą zostać poświęceni w wymianie, jeszcze w tym sezonie.

Magic Johnson i Rob Pelinka nie zamierzają patrzeć bezczynnie jak playoffy oddalają się od Los Angeles. Według najnowszych doniesień, zarząd Lakers planuje dokonać konkretnych wzmocnień jeszcze przed tegorocznym trade deadline.

Według Billa Orama z The Atlethic, Jeziorowcy mają następujący plan:

  • Zakupić drugą supergwiazdę do pomocy LeBronowi już w tych rozgrywkach, albo tak zmienić skład drużyny, aby zwiększyć jej szanse na playoffs.
  • Dodać solidnego strzelca zza łuku na wygasającym kontrakcie

Oram dodaje, że playoffy są absolutnym priorytetem w Mieście Aniołów i nikt nie wyobraża sobie braku awansu. W kontekście przedłużającej się absencji LeBrona, może być z tym bardzo ciężko. Dlatego też, chociaż Magic wolałby dodać wielkie nazwisko podczas wolnej agentury, jest zdecydowany poświęcić kogoś z trójki Ingram, Kuzma, Ball w wymianie. Widać, że w LA nie zamierzają tracić czasu. Pytanie brzmi, czy przed trade deadline ktokolwiek będzie skłonny wymienić największą gwiazdę swojej drużyny? Niekoniecznie, choć przecież nie takie rzeczy już się działy.

W kwestii strzelców, Lakers wyrażają zainteresowanie Garrettem Temple, Terrencem Rossem, Waynem Ellingtonem i Trevorem Arizą. Dla tego ostatniego byłby to powrót do drużyny, w której zdobył tytuł mistrzowski i zdecydowanie największe wzmocnienie dla samych Lakersów. Kogo jednak zamierzają się pozbyć w tym celu? Kentavious Caldwell-Pope, Michael Beasley i Lance Stephenson mogą w każdej chwili oczekiwać informacji o transferze.

Bez LeBrona Lakers nie radzą sobie najlepiej i w ostatnim spotkaniu ponieśli porażkę z Minnesotą:

https://www.youtube.com/watch?v=F_BFeOBsXOE

Źródło: Youtube.com/Ximo Pierto