Król strzelców wraca… do Izraela. Zastal go chciał

Dziwnie toczą się losy Liama O’Reilly’ego w sezonie 2024/2025. Król strzelców ORLEN Basket Ligi najpierw zaczął rozgrywki w Izraelu, ale opuścił ten kraj, bo nie czuł się tam bezpiecznie. Teraz… znów tam wraca. Mocno interesował się nim Zastal Zielona Góra, który szuka na rynku nowego gracza obwodowego.

– To bardzo dobry zawodnik, który był królem strzelców PLK w zeszłym sezonie. Znamy jego sytuację – mówił Jackowi Białogłowemu z „Radia Zielona Góra” Vladimir Jovanović, nowy trener Zastalu Zielona Góra.

Z naszych informacji wynika, że pięciokrotni mistrzowie Polski byli nim bardzo poważnie zainteresowani. Rozmawiali z jego agentem, który od kilkunastu dni szukał mu nowego miejsca pracy. Amerykanin nie był bowiem zadowolony z pobytu na Litwie. W zespole Juventus Utena wystąpił w czterech meczach, w których średnio notował tylko 5.8 punktu i 2.8 zbiórki. Zasygnalizował agentowi chęć zmiany pracodawcy. Rozmowy z Zastalem trwały, ale ostatecznie O’Reilly wybrał inny kierunek. Mocno zaskakujący.

Amerykanin zdecydował się bowiem na powrót do Izraela (Ironi Kiryat Ata), z którego wyjechał pod koniec września. Nie chciał tam żyć, bo nie czuł się bezpiecznie. Teraz znów tam wraca. Udało nam się ustalić, że Amerykaninowi odpowiada styl gry w tamtejszych rozgrywkach. Liga stoi na wysokim poziomie – są zespoły z Euroligi i EuroCup. Niedawno ten kierunek obrał też Tarik Phillip, którego z Trefla wykupił Hapoel Jerozolima.

KUPON AKO

• Start: 19:30 07/12
  GDY

  vs

  STA
  TYP

  Arka Gdynia +9.5

  1.52
• Start: 15:30 07/12
  SOP

  vs

  LUB
  TYP

  Start +9.5

  1.48

Kurs całkowity

2,25

Stawka

50 PLN

ewentualna wygrana

98,98zł

bukmacher

możesz zagrać

+18 tylko dla osób pełnoletnich, pamiętaj że hazard uzależnia, graj odpowiedzialnie.

O’Reilly w sezonie 2023/2024 z powodzeniem reprezentował barwy Polskiego Cukru Startu Lublin. Amerykanin pokazał się w Polsce z bardzo dobrej strony. Ze średnią 21.4 pkt na mecz był królem strzelców ORLEN Basket Ligi.

Nie ma co ukrywać, że 28-letni gracz cieszył się ogromnym zaufaniem u trenera Artura Gronka, który dał mu sporo wolności w ataku. Miał sporo spotkań, w których przekraczał granicę 15 oddanych rzutów z gry. Pewnie nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, że lublinianie nie osiągnęli celu, jakim był awans do fazy play-off. A to właśnie O’Reilly był główną postacią tego zespołu w ofensywie.

Latem jeden z czołowych polskich klubów zaoferował mu spory kontakt, ale zawodnik nie był zainteresowany taką propozycją. Podziękował za zainteresowanie, argumentując, że chce grać w mocniejszej lidze.

Zastal Zielona Góra pokonał w czwartek MKS Dąbrowa Górnicza 86:73 i odniósł tym samym trzecie zwycięstwo w rozgrywkach ORLEN Basket Ligi w sezonie 2024/2025.