Kontuzja Kyle’a Kuzmy, ostateczny kształt Team USA na Mistrzostwa

Kontuzja Kyle’a Kuzmy, ostateczny kształt Team USA na Mistrzostwa

Amerykanie rozegrali wczoraj swój przedostatni sparing przed nadchodzącymi Mistrzostwami Świata. Był to drugi w przeciągu kilku dni mecz przeciwko reprezentacji Australii, tym razem przegrany wynikiem 86:102.

Była to pierwsza porażka Team USA w rozgrywkach międzynarodowych od 2006 roku, kiedy to polegli w starciu z Grecją na Mistrzostwach Świata. Przerwali więc właśnie serię 78 kolejnych zwycięstw, co nie jest dobrym prognostykiem przed samą imprezą Mistrzowską. Co więcej, w meczu nie wystąpił Kyle Kuzma, który nabawił się kontuzji kostki. Uraz ten niestety wykluczy go z gry na Mistrzostwach Świata.

źródło:YouTube/FreeDawkins

Na szczęście to już raczej ostatni zawodnik, który z jakiegoś powodu musiał zrezygnować z tegorocznych Mistrzostw. Już teraz ostatecznie zatwierdzona została dwunastka, która będzie reprezentować Stany Zjednoczone w Chinach, a prezentuje się ona następująco:

PG: Kemba Walker/Marcus Smart/Derrick White
SG: Donnovan Mitchell/Joe Harris
SF: Khris Middleton/Jaylen Brown
PF: Harrison Barnes/Jayson Tatum
C: Brook Lopez/Mason Plumlee/Myles Turner

To, co rzuca się od razu w oczy – oprócz braku największych gwiazd – to fakt, że trener Popovich zmuszony jest grać niskimi ustawieniami. To o tyle ciekawe, że w San Antonio Spurs wciąż jeszcze bardzo rzadko i niechętnie korzysta z tego typu rozwiązań. W koszykówce międzynarodowej może to jednak przynieść efekty – Team USA przez zdecydowaną większość czasu będzie składał się z piątki, która w całości grozi trafieniem z dystansu. Nie każda reprezentacja może sobie na coś takiego pozwolić.

Pomimo problemów kadrowych, ostatniej porażki z Australią i ogólnego sceptycyzmu związanego z kadrą USA, to wciąż Amerykanie są dużym faworytem u bukmacherów. Stawiając na stronie PZBUK na to, że Stany Zjednoczone zdobędą Mistrzostwo Świata, można liczyć na kurs o wysokości zaledwie 1,41. Drugie miejsce i pozycję największego pretendenta do pobicia USA zajmuje Serbia, z kursem 4,00. Kolejna pozycja to prowadzona przez braci Antetokounmpo Grecja z kursem 11,00.

Wiesz kto wygra Mistrzostwa Świata? Postaw na stronie PZBUK!

Kadrę Stanów Zjednoczonych czeka jeszcze jeden sprawdzian – mecz z Kanadą, która niestety nie jest tak mocna, jak zanosiło się na to jeszcze miesiąc temu. Podobnie jak w przypadku USA, z gry dla Kanady zrezygnowało kilku kluczowych zawodników, jak Andrew Wiggins, Jamal Murray, RJ Barret, Kelly Olynyk, Dwight Powell, czy Tristan Thompson. Trzeba przyznać, że kadra z tymi zawodnikami mogłaby powalczyć z Team USA w tak okrojonym kształcie. Kandyjczycy, prowadzeni przez Cory Josepha i Khema Bircha, będą ostatnim rywalem USA, z którymi zmierzą się w poniedziałek. Później wylot do Chin i Mistrzostwa. Otwarcie imprezy już 29 sierpnia, a w związku z Mistrzostwami na pewno przygotujemy dla Was coś specjalnego.