Kontuzja Giannisa Antetokounmpo, piękny comeback Wizards

Kontuzja Giannisa Antetokounmpo, piękny comeback Wizards

Za nami kolejne, 12. z rzędu zwycięstwo Milwaukee Bucks, jednak nie przyniosło ono kibicom Koziołków wiele radości. Wszystko to ze względu na to, że Giannis Antetokounmpo na parkiecie spędził zaledwie 9 minut ze względu na kontuzję nadgarstka. Najpewniej wykluczy go to z niedzielnego Meczu Giwazd:

YT/Bleacher Report

MIL – CHI – 112:100
WAS – MIN – 114:106
LAC – PHX – 116:107

Nawet bez Giannisa grającego przez większość meczu, Bucks dość łatwo poradzili sobie z Chicago Bulls, dla których była to już 6. porażka z rzędu. Najlepszym strzelcem Bucks został Brook Lopez, który zdobył 33 punkty, 7 zbiórek i 4 bloki, trafiając bardzo dobre 13/18 rzutów z gry, kończąc z najlepszym w zespole wskaźnikiem plus/minus na poziomie +28:

YT/NBA on ESPN

Minnesota Timberwolves naprawdę mocno weszli w starcie z Washington Wizards. Już po kilku pierwszych minutach prowadzili różnicą 20 punktów i wydawało się, że nie są w stanie wypuścić z rąk zwycięstwa po tym, jak aż 18 punktów w pierwszej kwarcie zdobył Anthony Edwards:

Wysokie prowadzenie Wolves utrzymywało się jeszcze pod koniec trzeciej kwarty. Wtedy ruszył comeback ekipy stołecznej. Czwartą kwartę Wizards wygrali już aż 38:19, ostatecznie przechylając szalę zwycięstwa na swoją stronę:

Najlepszym strzelcem Wizards – po wielu meczach, w których liderami byli Kuzma bądź Porzingis – został znów Bradley Beal z dorobkiem 35 punktów, 6 zbiórek, 5 asyst i 3 przechwytów:

YT/Washington Wizards

Phoenix Suns – nadal bez Duranta – nie podołali w starciu z Los Angeles Clippers, nawet pomimo słabszego meczu Kawhi Leonarda na 16 punktów. Na szczęście dla Clippers po 26 punktów byli w stanie zdobyć Paul George i Terance Mann: