Koniec pierwszej rundy Mistrzostw Świata! Co dalej?

Koniec pierwszej rundy Mistrzostw Świata! Co dalej?

Tydzień minął jak z bicza strzelił – za nami już pierwsza runda Mistrzostw Świata FIBA 2019 w Chinach – teraz czeka nas kolejny etap, prawdopodobnie jeszcze bardziej emocjonujący.

Każdy zespół rozegrał już trzy mecze w swojej grupie, z każdej grupy awansowały po dwa zespoły, by następnie utworzyć kolejne grupy, które wyłonią uczestników fazy pucharowej. Nowa formuła Mistrzostw – a co za tym idzie zwiększenie liczby uczestników – przyniosła nam w pierwszej rundzie kilka nudnych blow-outów pokroju tego Serbii z Angolą. Teraz jednak, po wyeliminowaniu teoretycznie najsłabszych, poziom powinien się podnieść i wyrównać. Tak prezentują się grupy drugiej rundy wraz z punktacją przeniesioną z rundy pierwszej.


Grupa I:

1. Argentyna / 6 pkt / +47
2. Polska / 6 pkt / +31
3. Wenezuela / 5 pkt / +18
4. Rosja / 5 pkt / +11

Polska wyjdzie z grupy? postaw na stronie PZBUK!


Grupa J:

1. Serbia / 6 pkt / +120
2. Hiszpania / 6 pkt / +57
3. Włochy / 5 pkt / +62
4. Portoryko / 5 pkt / -5


Grupa K:

1. USA / 6 pkt / +75
2. Brazylia / 6 pkt / +20
3. Grecja / 5 pkt / +30
4. Czechy / 5 pkt / +7


Grupa L:

1. Francja / 6 pkt / +77
2. Australia / 6 pkt / +34
3. Litwa / 5 pkt / +72
4. Dominikana / 5 pkt / -28


Warto pamiętać o tym, że w drugiej rundzie grupy nie funkcjonują na zasadzie „każdy z każdym” – tym razem każdy z zespołów zagra po dwa mecze. Z tym rywalem, z którym zespół mierzył się już w pierwszej rundzie, zespół nie będzie grał w rundzie drugiej. Tym sposobem myślenia, Polska zagra tylko z Argentyną i Rosją, Serbia tylko z Hiszpanią i Portoryko itd.. W ten sposób unikniemy oglądania po raz kolejny tego samego zestawienia w krótkim odstępie czasu – to duży plus. Możemy się dzięki temu skupić na nowych ekscytujących starciach, a tych się kilka szykuje.

W grupie J warty uwagi będzie przede wszystkim pojedynek Serbii z Hiszpanią. Obie ekipy przeszły suchą nogą przez pierwszą rundę, więc teraz którąś z nich musi czekać pierwsza w turnieju porażka. W kwestii awansu to Serbowie stoją w uprzywilejowanej pozycji, bo poza meczem z Hiszpanią, przyjdzie im się zmierzyć z Portoryko – Hiszpanie natomiast oprócz boju z Serbią będą musieli podjąć Włochów, którzy są nieco bardziej renomowanym rywalem. Serbowie i Hiszpanie zagrają dopiero w niedzielę o 14:30.

źródło:YouTube/FIBA

 

Kto zostanie mistrzem świata? Postaw na stronie PZBUK!

grupa K przyniesie nam rywalizację Team USA z Giannisem Antetokounmpo i jego kolegami z Grecji. W dwóch pierwszych spotkaniach Amerykanie delikatnie mówiąc nie zachwycili, ale ostatnie starcie pierwszej rundy z Japonią wygrali już dominująco wynikiem 98:45, pokazując, że być może się dopiero rozkręcają. Grecy też mają swoje problemy – awans wcale nie przyszedł im łatwo – najpierw polegli z Brazylią, a dziś po dopiero po wyrównanej końcówce zapewnili sobie awans, wygrywając z Nową Zelandią 103:97. Giannis zdobył co prawda imponujące 24 punkty, 10 zbiórek i 6 asyst, ale przed turniejem spodziewaliśmy się po Grekach większych fajerwerków. Może starcie z USA ich zmotywuje – ten mecz w sobotę o 14:30.

Wszystkie grupy są trudne, ale aż żal, że w grupie G musi odpaść ktoś z trójki Australia, Litwa, Francja. Najtrudniej będzie oczywiście Francuzom, którzy będą musieli zmierzyć się i z Australią i z Litwą – dwie pozostałe z wymienionych ekip czeka teoretycznie nieco prostsza przeprawa z Dominikaną. Francja zagra z Litwą w sobotę o 14:30, a z Australią w poniedziałek o 14:00 – to te dwa mecze najpewniej w największym stopniu zadecydują o końcowym rezultacie w tej grupie.

źródło:YouTube/FIBA


Co jednak z zespołami, którym nie udało się dostać do drugiej rundy? Czy czeka ich powrót do domu? Nic z tych rzeczy – podczas gdy rozgrywane będą mecze drugiej rundy, w międzyczasie pozostałe ekipy zagrają ze sobą o miejsca 17-32. Po co? Trudno powiedzieć – poza kibicami z krajów uczestniczących chyba nikt nie będzie tych meczów oglądał, jeśli w tym samym czasie może oglądać ekipy walczące o awans do dalszej rundy. Zespoły które nie wyszły z grupy również utworzyły cztery kolejne grupy – dla transparentności pokażmy również jak one się prezentują:


Grupa M:

1. Nigeria / 4 pkt / +24
2. Chiny / 4 pkt / -1
3. Wybrzeże Kości Słoniowej / 3 pkt / -48
4. Korea Południowa / 3 pkt / -82


Grupa N:

1. Tunezja / 4 pkt / -30
2. Angola / 4 pkt / -74
3. Iran / 3 pkt / -22
4. Filipiny / 3 pkt / -108


Grupa O:

1. Turcja / 4 pkt / +3
2. Nowa Zelandia / 4 pkt / -4
3. Czarnogóra / 3 pkt / -46
4. Japonia / 3 pkt / -85


Grupa P:

1. Niemcy / 4 pkt / +28
2. Kanada / 4 pkt / -17
3. Jordania / 3 pkt / -77
4. Senegal / 3 pkt / -89

Niemcy się odkują? Nie mają po co, ale sprawdź kurs na PZBUK, do kuponu jak znalazł!