J.R. Smith w Los Angeles Lakers
Tym razem to już pewna i potwierdzona informacja. J.R. Smith zagra w Orlando w barwach Los Angeles Lakers.
O tym ruchu spekulowano już od pewnego czasu. Na początku roku jednak w wyścigu o miejsce w składzie Smitha wyprzedził Dion Waiters. W obliczu rezygnacji Avery’ego Bradleya z gry na Florydzie, plotki na temat byłego obrońcy Cavs znów odżyły i tym razem się spełniły. Jak poinformował Marc Stein, a chwilę później potwierdził Adrian Wojnarowski, J.R. do końca obecnego sezonu zasili szeregi Jeziorowców:
Free agent guard J.R. Smith and the Lakers are working through final steps of a deal today and he will be added to roster for the Orlando restart, sources tell ESPN.
— Adrian Wojnarowski (@wojespn) June 29, 2020
Smith nie słynie z najlepszej etyki pracy w branży, a ostatnie spotkanie zagrał w listopadzie 2018 roku. Od tamtej pory nie znaleźli się chętni na jego usługi, a zatem Jeziorowcy podejmują całkiem spore ryzyko, zważywszy na ich tegoroczne aspiracje. Tym bardziej, że nawet w najlepszych czasach nie gwarantował tak dobrej obrony, jak Avery Bradley. J.R. to jednak naturalny talent, szczególnie jeśli mowa o zdobywaniu punktów. Ze swoim doświadczeniem i sporą nutką nieprzewidywalności może być bardzo ciekawym wzmocnieniem, jeśli tylko dopisze mu zdrowie.
W końcu swoje największe sukcesy święcił u boku LeBrona Jamesa. Może tym razem także powtórzy historię z czasów Cavaliers, oczywiście tę z 2016, a nie 2018 roku.
Źródło: Youtube.com/Bleacher Report