Giannis przejmuje mecz, kontuzja Stephena Curry’ego

Giannis przejmuje mecz, kontuzja Stephena Curry’ego

Nieco w cieniu kolejnych transferów, jakie zostały wczoraj dokonane, w tym oczywiście najważniejszego, jakim jest wymiana PJ Tuckera, NBA rozegrała dzisiaj 10 spotkań.

Kilka dni temu, Paul George trafił kluczową trójkę sprzed twarzy Luki Doncica. Dzisiaj Słoweniec zrewanżował się skrzydłowemu Clippers. Doncic (42/6/9) zakręcił George’em (28/7/5) i poprowadził Mavs do zwycięstwa 105-89:

Do gry w barwach Houston Rockets wrócił wreszcie Christian Wood (21/9). I choć jego powrót niestety nie uchronił Rakiet od porażki 94-108 z Golden State Warriors, to Draymond Green nie będzie miło wspominał spotkania z podkoszowym Houston:

Zresztą nie tylko Draymond padł ofiarą crossovera Christiana Wooda:

Niestety jednak, w trakcie spotkania kontuzji kości ogonowej doznał Stephen Curry:

Bez Kevina Duranta i Kyriego Irvinga Brooklyn Nets musieli zdać się na Jamesa Hardena, a Broda nie zawiódł. Po raz setny w karierze przekroczył granicę 40 punktów, notując kolejne w tym sezonie triple-double (40/10/15) i dając Nets wygraną z Pacers 124-115:

Cleveland Cavaliers pokonali Boston Celtics dzięki świetnej grze ich obwodowego duetu: Collin Sexton (29/7/6) i Darius Garland (25/6). W zwycięstwie 117-110 swój udział miał także debiutant Isaac Okoro:

Giannis Antetokounmpo przejmuje spotkanie z Philadelphią! Lider Bucks zdobył 10 punktów z rzędu w dogrywce, prowadząc Kozły do wygranej 109-105. W całym meczu Giannis zapisał na swoim koncie 32 pkt 15 zb i 5 ast:

YT: House of Highlights

Sixers nie pomogła nawet celna trójka Bena Simmonsa:

Russell Westbrook zaliczył kolejne triple-double (26/14/10), lecz w ostatniej akcji meczu wyrzucił piłkę w trybuny,

sprawiając, że bohaterem został De’Aron Fox (28/7/5), który chwilę wcześniej w taki sposób dał Kings prowadzenie 121-119:

Ani 43 punkty Normana Powella, ani 15 asyst Kyle’a Lowry’ego nie pozwoliło Raptors cieszyć się z wygranej. Zadbali o to Jerami Grant (23) i przede wszystkim debiutant Saddiq Bey (28/12), prowadząc Pistons do wygranej 116-112:

YT: NBA Highlights

San Antonio Spurs całkowicie zdominowali Chicago Bulls w czwartej kwarcie, wygrywając tę część gry 39-19, a cały mecz 106-99. Byki nie potrafiły powstrzymać Jakoba Poeltla, który wyrównał rekord kariery w punktach (20) i ustanowił nowy w zbiórkach (16):

YT:joSports

W meczu niezbyt przypominającym dzisiejszą NBA Memphis Grizzlies pokonali Miami Heat 89-85. W całym meczu jedynie Jimmy Butler przekroczył 20 pkt (24), a najlepszym strzelcem wygranych był Ja Morant z 13 punktami na koncie w tym szalonym rzutem na zwycięstwo:

Trzeba jednak uczciwie przyznać, że z tych 13 oczek dwa były bardzo efektowne:

Nikola Jokic zaliczył skromne triple-double (12/10/10), pozostając dzisiaj w cieniu znakomitego Michaela Portera Jr. Skrzydłowy Nuggets zdobył 28 pkt i 13 zb, trafiając 11/17 z gry i czując się niezwykle pewnie: