Chicago Bulls pozyskują Otto Portera!

Chicago Bulls zaktywizowali się przy okazji trade deadline i dokonali bardzo ciekawego transferu z Washington Wizards.

Jak się dowiedzieliśmy dzisiejszego ranka, Chicago Bulls pozyskali Otto Portera Jr z Washington Wizards. W zamian wysłali Jabariego Parkera i Bobby’ego Portisa oraz wybór w drugiej rundzie draftu 2023.

To tyle w kwestii niedawnych wypowiedzi właściciela Wizards, że zespół nie będzie handlował Wallem, Bealem i Porterem. Finanse jednak same się nie uratują. Ten ruch oznacza natomiast ogromne oszczędności dla Waszyngtonu.

Jabari bowiem ma opcję zespołu na przyszłe rozgrywki za 20 milionów, której nawet Wizards nie zamierzają wykorzystać. Portis z kolei stanie się zastrzeżonym wolnym agentem w najbliższym offseason. Dzięki temu nie tylko zaoszczędzą ponad 5 milionów w ramach podatku w tym sezonie, ale oczyszczą chociaż trochę salary na najbliższe lata. Ponadto, o ile z Parkerem szybko się pożegnają, o tyle Bobby Portis może być ciekawym uzupełnieniem ich zespołu na najbliższe lata (o ile nikt nie wyskoczy z jakąś kosmiczną ofertą latem). Tym samym Wizards sami sabotują swoje szanse na playoffs w tym sezonie

Byki natomiast dokonują interesującej wymiany dla siebie. Przede wszystkim pozbywają się ciężaru w osobie Parkera, wycofując się jednocześnie z idiotycznej decyzji, którą podjęli latem. Dodatkowo oddają solidnego zadaniowca, który jednak grał na pozycji ich najlepszego zawodnika.

W zamian otrzymują dobrego skrzydłowego, idealnie pasującego do obecnej ligi – długi, dobry w obronie, rzucający zza łuku. Wypełniają tym samym dziurę na pozycji numer 3 na najbliższe lata, nie oddając wiele. Sam Porter nie jest na tyle dobry, żeby przeszkodzić im w tankowaniu w tych rozgrywkach, ale od przyszłego sezonu może im się bardzo przydać.

Oczywiście pierwsze co przychodzi na myśl to ogromny kontrakt Otto, ale z drugiej strony Chicago nie będzie w najbliższym czasie walczyć o wolnych agentów. Zanim staną się graczem na rynku, kontrakt Portera będzie w swoim ostatnim roku, albo już przestanie obowiązywać. Byki nie potrzebują na razie miejsca w salary cap. A przy okazji – w Windy City naprawdę nie jest najlepiej. Rzekomo zawodnicy byli wyraźnie przybici odejściem Parkera, którego Zach LaVine określił jako spoiwo i najważniejszy głos szatni. Damn

https://www.youtube.com/watch?v=uJGEiQ3aKoM

Źródło: yotuube.com/FreeDawkins